Prezes NBP stwierdził, że gospodarka wcale nie jest na tyle rozgrzana, żeby ją schładzać. Ekonomiści zinterpretowali tę wypowiedź jako zmianę stanowiska Belki i zmniejszenie się szans na zaostrzenie polityki pieniężnej.
– To jest stary wywiad z 28 grudnia 2010 r., który również wtedy został autoryzowany. Ta wypowiedź została udzielona przed wypowiedzią dla Reutera 4 stycznia, w której prezes wyraził inną opinię – powiedział Przemysław Kuk z NBP. 4 stycznia 2011 r. Belka ocenił, że zbliża się czas stopniowego zaostrzenia polityki monetarnej. Ekonomiści oczekują, że dziś Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopy procentowe.
- Można zapytać jak to się stało, że NBP dopuścił do publikacji wywiadu w dniu posiedzenia RPP - mówi Piotr Kalisz, ekonomista Banku Handlowego.- Ta sytuacja nie poprawia jakości komunikacji ze strony banku centralnego - dodaje. Członkowie RPP mają zakaz wypowiadania się dla prasy w tygodniu przed posiedzeniem rady.