Kredyt technologiczny to jeden z rodzajów unijnych dotacji dla firm z programu operacyjnego "Innowacyjna gospodarka" (działanie 4.3). To środki na inwestycje polegające na wdrożeniu własnej lub nabytej, nowej technologii i rozpoczęciu sprzedaży produktów bądź usług w wyniku jej zastosowania. Jednak dotychczasowe zainteresowanie przedsiębiorców tymi pieniędzmi było niewielkie ze względu na nieprzyjazne procedury. W efekcie pozostała jeszcze duża pula środków do wykorzystania. Jest to około 1,2 mld zł. Od czerwca będzie łatwiej pozyskać te środki.

Ułatwienia dotyczące kredytu wprowadziła zmiana ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej. - Najważniejsze to: wypłata premii bezpośrednio po realizacji inwestycji, bez dotychczasowej konieczności dokumentowania sprzedaży towarów i usług wyprodukowanych z udziałem nowej technologii oraz możliwość udzielenia wsparcia także na technologie w postaci nieopatentowanej wiedzy technicznej. Istotne jest także zwiększenie wysokości premii poprzez zwiększenie podstawy kalkulacji wsparcia – wskazuje Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich.

Pieniądze dla firm rozdziela Bank Gospodarstwa Krajowego za pośrednictwem banków komercyjnych. - Nabór wniosków na nowych, łatwiejszych zasadach zamierzamy ogłosić na przełomie maja i czerwca. Oznacza to, że wnioski będzie można składać po 20 czerwca. Nie będzie to ostatni konkurs, bo nie rozdysponujemy całej puli – 1,2 mld zł – w tym roku. Na pewno konkurs odbędzie się też w 2012 r. - mówi Marek Szczepański, dyrektor Departamentu Programów Europejskich w BGK. - Spodziewamy się, że pieniądze bez problemu znajdą swoich odbiorców. Po pierwsze dlatego, że premia technologiczna stała się znacznie bliższa dotacjom, po drugie otrzymujemy bardzo dużo pytań w sprawie kredytu od przedsiębiorców i firm doradczych - dodaje.