Wartość kredytów denominowanych w walucie krajowej wyniosła 1,01 biliona juanów (160,1 miliarda dolarów) i była większa od wszystkich szacunków ekonomistów uczestniczących w ankiecie Bloomberg News.
Podaż pieniądza mierzona wskaźnikiem M2 wzrosła o 13,4 proc. Jednocześnie rezerwy walutowe na koniec marca zwiększyły się do 3,31 biliona dolarów po spadku w ostatnim kwartale 2011 roku, pierwszym od ponad dziesięciu lat.
- Popyt na kredyty stopniowo poprawia się, gdyż coraz więcej firm wznawia produkcję po okresie świątecznym, a rząd popiera udzielanie kredytów na zakup pierwszego domu – ocenia Lian Ping, ekonomista Bank of Communications. Jego zdaniem dalsze łagodzenie polityki pieniężnej będzie sprzyjało akcji kredytowej, a wartość nowych pożyczek w tym roku może wynieść 8-8,5 biliona juanów.
Dane o kredytach i podaży pieniądza mogą świadczyć o tym , że Chinom uda się uniknąć głębszego spowolnienia wzrostu gospodarki.