Pierwszym wicepremierem będzie Igor Szuwałow (45 lat) zaufany człowiek Putina. U Miedwiediewa będą mu podlegały finanse, budownictwo komunalne i prywatyzacja. A to oznacza iskrzenie na linii premier-wicepremier, bo Szuwałow nie raz wypowiadał się przeciwko prywatyzacji np. Sbierbanku.
Za kluczową branżę energetyczną będzie odpowiedzialny prawdopodobnie najbardziej zaufany doradca ds. gospodarczych Miedwiediewa - Arkadij Dworkowicz (40 lat). To zwolennik gospodarki rynkowej, otwarcia Rosji na świat i pełnej prywatyzacji. Biegle włada angielskim i niemieckim, jest synem znanego w szachowym świecie sędziego. sam dobrze gra w szachy.
Największą niespodzianka jest brak Elwiry Nabiulliny, prorynkowej minister rozwoju gospodarczego, typowanej na wicepremiera. Jej miejsce w rządzie Dmitrija Miedwiediewa zajął 53 letni Andriej Biełousow. Ten członek-korespondent Rosyjskiej Akademii Nauk Ekonomicznych, był w rządzie Putina szefem departamentu ekonomiki i finansów. Uchodzi za zwolennika inwestowania przez państwo w gospodarkę. Stoi to w sprzeczności z głoszonym przez nowego premiera kursem na prywatyzację majątku państwowego.
Posadę stracił minister energetyki Siergiej Szmatko. Resortem pokieruje Aleksandr Nowak. Jako wiceminister finansów dał się poznać jako zwolennik gospodarki rynkowej i jak najmniejszej pomocy państwa firmom.
Nowym ministrem łączności został Nikołaj Nikoforow, który na tym stanowisku pracował we władzach Tatarstanu. Wprowadził w republice wiele nowości, m.in. masowy internet oraz elektroniczne wypełnianie dokumentów do urzędów i instytucji.