Rosyjska propozycja padła podczas spotkania 21 ministrów transportu Wspólnoty Krajów Azji i Pacyfiku (APEC) w St. Petersburgu.
Minister Maksim Skołow podał, że Federacja chce doprowadzić do stanu, by ok. 10 proc. tranzytu między Wspólnotą a Unią szło przez terytorium Rosji. Pozwoli to zmniejszyć tłok na Kanale Sueskim oraz koszty transportu tą drogą.
Miliarder Zijawudin Mahomedow, prezes grupy Summa i szef rady konsultacyjnej organizacji, zwrócił jednak uwagę, że choć pomysł jest dobry, to problemem jest tu rosyjski urząd celny.
- Jeden kontener z towarem podróżuje z Władywostoku do Moskwy 28 dni, z czego 13 dni stoi na placu w urzędzie celnym. A np. w Singapurze odprawa takiego kontenera zajmuje najwyższej dobę - podał Mahomedow.
Dlatego Rosjanie proponują wszystkim członkom Wspólnoty przyjęcie jednego standardu zapisu informacji o danym kontenerze. Taki zapis zastępowałby dokumenty celne, co przyspieszy odprawy 4-6 razy.