Jak wynika z raportu Instytutu Kościuszki i firmy doradczej Ernst & Young planowane przez Unię Europejską zaostrzenie polityki klimatycznej może obniżyć produkt krajowy brutto Polski w latach 2011 – 2030 średnio nawet o 1 proc. rocznie niższy niż mógłby być gdyby nie ambitne plany UE w zakresie ochrony klimatu.
Eksperci twierdzą, że Pakiet Energetyczno-Klimatyczny przyjęty przez UE na lata 2013 – 2020 spowoduje pogorszenie się warunków działania energetyki oraz wysokoemisyjnych i energochłonnych sektorów przemysłu. Realnym zagrożeniem będzie również przenoszenie produkcji poza granice UE oraz wzrost „ubóstwa energetycznego" wśród gospodarstw domowych („ubóstwo energetyczne" to sytuacja, w której gospodarstwo wydaje 10 proc. i więcej swoich dochodów na źródła energii i ciepła). Projekt unijnego „Planu działania w zakresie energii do roku 2050" (Roadmap 2050), zawiera jeszcze bardziej ambitne cele redukcji emisji gazów cieplarnianych. W konsekwencji, do roku 2020 wzrost polskiego PKB może być od 19 do 37 miliardów euro niższy niż mógłby być gdyby nie trzeba było realizować celów polityki klimatycznej UE. Są to szacunki opracowane na podstawie analiz Banku Światowego.
- Unia Europejska przyjęła ambitny plan ochrony klimatu na lata 2013 – 2020 nie czekając na globalne porozumienia. Dla osiągnięcia celów w 2020 roku stworzono szereg nowych regulacji wprowadzających istotne zmiany w europejskim systemie handlu emisjami (EU ETS) i funkcjonowaniu gospodarek krajów członkowskich UE oraz poszczególnych firm. Obecnie projektowane są działania prowadzące do osiągnięcia jeszcze ambitniejszych celów do 2050 roku. Naszym zdaniem konieczny jest jednak nowy kompromis klimatyczny w UE. Polityka klimatyczna powinna być kształtowana z uwzględnieniem globalnych zobowiązań i łagodzenia negatywnych skutków dla gospodarek państw członkowskich – mówi Stanisław Poręba, Menadżer w Grupie Energetycznej Ernst & Young i jeden ze współautorów raportu.
Koszty większe niż korzyści
Twórcy raportu zauważają, że polityka klimatyczna UE stwarza też gospodarcze szanse. Przede wszystkim są to możliwości zwiększenia produkcji urządzeń i usług w obszarach przebudowy sektora energetycznego (min. OZE) i poprawy efektywności energetycznej całej gospodarki.
Komisja Europejska uwzględniła poziom rozwoju gospodarczego i wcześniejsze działania zmierzające do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych przy podziale uprawnień do emisji CO2 przeznaczonych do sprzedaży na aukcjach. Z tego tytułu Polska otrzyma około 250 milionów uprawnień, których wartość może się wahać od 2,5 do 5 miliarda euro, w zależności od cen uprawnień.