Rosja: Jeden nadzór nad rynkiem

Kreml chce powołać instytucję nadzorująca rynki finansowe w kraju. Byłoby to coś na wzór polskiej Komisji Nadzoru Finansowego

Publikacja: 07.09.2012 14:59

Rosja: Jeden nadzór nad rynkiem

Foto: ROL

Obecnie w Rosji nie ma jednej instytucji, która śledziłaby za tym co się dzieje na rynkach finansowych. Za giełdy odpowiada Federalna Służba ds Rynków Finansowych (FSRF), za bankowość - Bank Rosji.

Teraz, jak dowiedział się Kommersant, miałaby powstać jedna instytucja nadzorująca wszystkich uczestników rynków finansowych w Rosji. Kandydatem na szefa super-urzędu jest były wicepremeir i minister finansów Aleksiej Kudrin.

Warto przypomnieć, że pierwsze pomysły powołania jednego nadzoru nad rynkami finansów w Rosji pochodzą sprzed...10 lat. Jak widać ich urzeczywistnienie idzie wolno, bo ogromny jest opór materii urzędniczej, zainteresowanej w mnożeniu instytucji kontrolnych. W 2011 r służba ds kontroli firm ubezpieczeniowych została włączona do FSRF.

Także i teraz pomysł ministra finansów ma wielu przeciwników.

- Nie wydaje mi się by ten pomysł przyniósł pozytywne zmiany. Na całym świecie rożne instytucje nadzorują różne obszary rynków - argumentował Dmitrij Aleksandrow szef Narodowej Ligi Firm Zarządzających.

- W czasie zmian rynek pozostaje bez nadzoru co sprzyja rożnego rodzaju oszustwom - dodał Andriej Kigin szef Rosyjskiego Związku Ubezpieczycieli.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje