Sytuacja sektora bankowego, który jest najważniejszym segmentem rynku finansowego w Polsce, jak również głównych segmentów niebankowych instytucji finansowych (zakładów ubezpieczeń, towarzystw funduszy emerytalnych i towarzystw funduszy inwestycyjnych) jest dobra i nie zmieniła się istotnie od lipcowej edycji „Raportu o stabilności systemu finansowego" - pisze NBP.
Jak zaznacza Narodowy Bank Polski w poświęconym raportowi komunikacie, wynik finansowy sektora bankowego osiągnięty w pierwszych trzech kwartałach 2012 r. był zbliżony do historycznego maksimum osiągniętego w 2011 r. Banki utrzymują wysokie wyposażenie w kapitał a tempo wzrostu akcji kredytowej pozostało dodatnie, choć obniżyło się w porównaniu z marcem 2012 r. Wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego przyniosło już jednak pewne negatywne efekty widoczne we wzroście obciążenia aktywów kosztami materializacji ryzyka kredytowego i spadku marży odsetkowej. Można oczekiwać, że te tendencje będą kontynuowane wraz z prognozowanym dalszym obniżeniem tempa wzrostu gospodarczego.
Według raportu, system finansowy jest stabilny, a zdolność banków do absorpcji ewentualnych strat zwiększyła się i można ją ocenić jako wysoką. Niemniej jednak, perspektywy wzrostu gospodarczego zarówno w strefie euro, jak i w Polsce pogorszyły się, a niepewność co do rozwoju sytuacji gospodarczej za granicą jest wysok - pisze NBP w komunikacie poświęconym raportowi.
Konsekwencje negatywnych scenariuszy rozwoju sytuacji w strefie euro mogą być poważne również dla polskiej gospodarki. Generuje to istotne ryzyko, z którym - w przypadku negatywnego rozwoju sytuacji - polskie banki będą musiały się zmierzyć.
Testy warunków skrajnych przeprowadzone przez NBP wskazują, że duża część banków komercyjnych posiada kapitały wystarczające do zaabsorbowania skutków silnego spowolnienia gospodarczego. Nawet w bardzo pesymistycznym scenariuszu potrzeby kapitałowe w skali całego sektora nie byłyby znaczne. Poprawiła się też odporność banków na wystąpienie szoków o charakterze płynnościowym.