PKO BP przyjrzy się polskim aktywom Nordei, ale kluczowa przy ich ewentualnym przejęciu będzie cena – powiedział prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło, cytowany przez PAP.
We wczorajszej „Rz" napisaliśmy, że skandynawska Nordea planuje wycofać się z polskiego rynku, a wśród potencjalnych kupców wymieniliśmy PKO BP, który w swojej strategii założył, że chce kupić bank z mocną pozycją w dużych miastach oraz rozwijać bancassurance. Z ustaleń „Rz" wynika, że Skandynawowie oprócz banku chcą także sprzedać inne spółki, w tym przede wszystkim towarzystwo ubezpieczeniowe Nordea Życie. – Mamy obowiązek, aby przyglądać się sytuacji na rynku polskim. Mamy możliwości akwizycyjne, ale to nie jest podstawa naszej działalności. Zapisaliśmy w naszej strategii, że chcemy być aktywni na rynku przejęć. W przypadku Nordei to jest kwestia atrakcyjności ceny. Trzeba też przyjrzeć się elementom składowym tej transakcji. Bo na przykład może się okazać, że OFE jest warte zero – powiedział wczoraj Jagiełło.
Prezes PKO BP poinformował, że spodziewa się, że jesienią może powrócić kwestia sprzedaży Banku Millennium.
Zbigniew Jagiełło ocenił też, że w tej chwili w Polsce są cztery banki, w których główni akcjonariusze myślą o wyjściu z inwestycji. Powiedział, że obok Nordei i Millennium są dwa banki francuskie, które zastanawiają się nad ewentualnym wyjściem z Europy Środkowo-Wschodniej.
– Nasze zainteresowanie akwizycjami za granicą limitujemy do obszaru bliskiego geograficznie Polsce – dodał. W tym kontekście wymienił rynek czeski i ewentualne wystawienie na sprzedaż przez KBC udziałów w banku CSOB (wczoraj po południu rzeczniczka KBC poinformowała, że CSOB nie jest na sprzedaż).