Firma konsultacyjna ConvergEx sporządziła ranking dużych gospodarek pod względem średniej płacy minimalnej za godzinę pracy. Jak podaje Business Insider na czele zestawienia Australia, gdzie pracownik dostaje co najmniej 16,88 dol. za godzinę, przed Francją (12,09 dol.) i Nową Zelandią (11,18 dol.). Piątkę uzupełnia Japonia (8,17 dol.) i USA (7,25 dol.).

Polska jest w zestawieniu na 14 miejsce. Za godzinę pracownik dostaje u nas średnio 2,83 dolara. czyli ponad 5 razy mniej niż w Australii. Zestawienie zamyka Sierra Leone, gdzie ludzie pracują prawie za darmo - 0,3 centa na godzinę. W Indiach jest to 28 centów, w Afganistanie 0,57 centa, na Filipinach 61 centów, w Meksyku 69 centów, w Chinach 80 centów a w Rosji 97 centów.

Autorzy zestawienia podkreślają, że kraje BRIC - największe rozwijające się gospodarki czyli Chiny, Indie, Brazylia i Rosja płacą bardzo niskie stawki pracownikom. Widać, że to właśnie tania siła robocza jest motorem napędzającym te gospodarki.