Zgodnie z grudniową prognozą Bundesbanku w 2014 r. PKB Niemiec powinien podskoczyć o 1,7 proc., a w następnym o 2 proc.. Według oceny banku centralnego Niemiec  tamtejsza gospodarka jest w dobrej kondycji, stopa bezrobocia pozostaje niska, zatrudnienie rośnie a wzrost płac wraca do normalnego poziomu.

Z kolei w strefie euro stopa bezrobocia utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie, a akcja pożyczkowa banków słabnie. Według Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego zagrożenia dla koniunktury w eurolandzie maleją.

- Europa wciąż oczyszcza się po kryzysie, a strefa euro powrót do wzrostu zawdzięcza głównie Niemcom - twierdzi Andreas Moeller, ekonomista WGZ Bank. W jego ocenie kluczowym czynnikiem dla wzrostu PKB Niemiec w 2013 r. była konsumpcja prywatna i tak też będzie w obecnym.

Gospodarka strefy euro, gdzie kierowana jest największa część niemieckiego eksportu w trzecim kwartale 2013 prawie się nie rozwijała po sześciu kwartałach spadku PKB. Według prognoz EBC w tym roku powinien tam być 1,1 -proc. wzrost, a w 2015 r. 1,5-proc.