Reklama
Rozwiń

Budownictwo jeszcze nie podniosło się po ciosie

GUS podał dobre dane o wzroście produkcji sprzedanej przemysłu – ocenia Paweł Durjasz, główny ekonomista PZU

Publikacja: 19.02.2014 17:33

Budownictwo jeszcze nie podniosło się po ciosie

Foto: Fotorzepa

Jak zaznacza, roczne tempo wzrostu tej produkcji obniżyło się wprawdzie w styczniu do 4,1 proc. r/r wobec 6,6 proc. r/r w grudniu 2013 r., ale po wyeliminowaniu oddziaływania czynników sezonowych i wpływu różnicy w liczbie dni roboczych okazało się, że wzrost produkcji jednak przyspieszył do 6,3 proc. z grudniowych 5,2 proc., osiągając najlepszy wynik od dwóch lat.

- W samym styczniu odnotowano także mocny, miesięczny przyrost odsezonowanej produkcji sprzedanej przemysłu – wyjaśnia Durjasz. - Wyniósł on 2,3 proc. m/m i po dwóch słabszych miesiącach widoczna od końca 2012 roku wzrostowa tendencja odsezonowanej produkcji przemysłowej jest znów wyraźnie zaznaczona.

Nieco gorzej wyglądała natomiast sytuacja w budownictwie – ale tutaj – co podkreśla ekonomista - istotny wpływ na grudniowo-styczniową dynamikę produkcji miały wahania pogody. - Stosunkowo ciepły grudzień pomógł na krótko osiągnąć w skali roku nieznacznie dodatnią dynamikę odsezonowanej produkcji budowlano-montażowej – przyznaje Durjasz. - Styczniowa zima nieubłaganie jednak ściągnęła ją ponownie poniżej zera – do -3,9 r/r. Mimo tych wahań, utrzymuje się pozytywna tendencja stopniowego zmniejszania się skali spadku produkcji budowlanej w relacji r/r.

W jego ocenie ciągle nie widać presji inflacyjnej na poziomie cen produkcji. Wskaźnik PPI wyniósł w styczniu -0,9 proc. r/r, wobec -1,0 proc. r/r w grudniu 2013 r.

- Można zatem stwierdzić, ze „twarde" dane GUS o produkcji sprzedanej przemysłu są spójne z wcześniejszymi sygnałami z badań koniunktury, rejestrującymi wyraźną poprawę wskaźników produkcji i nowych zamówień – mówi ekonomista PZU. - Jeśli zestawić to z rejestrowanym przez styczniowe badanie PMI nieznacznym spadkiem zapasów i widoczną także w innych analizach poprawą perspektyw zatrudnienia – to można liczyć na utrwalanie się pozytywnych tendencji w przemyśle w kolejnych miesiącach. Sądzę, że dynamika PKB w I kw. 2014 r. może sięgnąć ok. 3 proc. r/r.

Jak zaznacza, roczne tempo wzrostu tej produkcji obniżyło się wprawdzie w styczniu do 4,1 proc. r/r wobec 6,6 proc. r/r w grudniu 2013 r., ale po wyeliminowaniu oddziaływania czynników sezonowych i wpływu różnicy w liczbie dni roboczych okazało się, że wzrost produkcji jednak przyspieszył do 6,3 proc. z grudniowych 5,2 proc., osiągając najlepszy wynik od dwóch lat.

- W samym styczniu odnotowano także mocny, miesięczny przyrost odsezonowanej produkcji sprzedanej przemysłu – wyjaśnia Durjasz. - Wyniósł on 2,3 proc. m/m i po dwóch słabszych miesiącach widoczna od końca 2012 roku wzrostowa tendencja odsezonowanej produkcji przemysłowej jest znów wyraźnie zaznaczona.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora