Blisko 60 milionów takich raportów pobrano od początku działalności Krajowego Rejestru Długów, a z każdym miesiącem ich liczba rośnie. Tylko w II kwartale 2014 roku biuro udzieliło 1,7 mln odpowiedzi miesięcznie na zapytania o wiarygodność przedsiębiorców i konsumentów.
Najwięcej zapytań o wiarygodności spływa z branży finansowej. Bankowcy, przedstawiciele firm pożyczkowych i leasingowych pobrali niemal jedną czwartą wszystkich raportów o zadłużonych przedsiębiorcach w I półroczu 2014 roku. Sprawdzaniem rzetelności płatniczej swoich kontrahentów i partnerów biznesowych interesują się też firmy transportowe (12,61 proc.) i przemysłowe (11,25 proc.). Z kolei co dziesiąty raport trafia do branży handlowej oraz do branży telekomunikacyjnej.
Zgodnie z Ustawą o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, nie ma potrzeby informowania firmy, że zamierza się sprawdzić jej wiarygodność w biurze informacji gospodarczej. Głównym celem takich założeń jest łatwy dostęp do danych. Każdy przedsiębiorca może sprawdzić potencjalnego kontrahenta w szybki sposób, ale także sam może zostać sprawdzony.
Krajowy Rejestr Długów udostępnia specjalny produkt dla przedsiębiorców umożliwiający dostęp do informacji o sobie – Automonitoring. - KRD bezpłatnie udostępnia informacje o tym, czy w naszym rejestrze występują jakieś zdarzenia dotyczące pytającego przedsiębiorcy tzn. czy ktoś pobiera o nim raporty, czy może dopisał go jako nierzetelnego płatnika i na jaką kwotę, a także o tym, czy zawarte już informacje nie zostały aktualizowane – wyjaśnia prezes KRD, Adam Łącki.
Możliwość monitorowania własnej sytuacji w biurze informacji gospodarczej jest bezpłatna i dostępna dla wszystkich przedsiębiorców. Wystarczy wypełnić formularz, a następnie podczas rozmowy telefonicznej zweryfikować swoje dane. Raport o firmie zostanie dostarczony na podaną skrzynkę e-mailową. Jest to dobry sposób na to by uniknąć kłopotów, a przede wszystkim mieć szerszy dostęp do informacji o własnym przedsiębiorstwie. Jak pokazują dane Głównego Urzędu Statystycznego prowadzenie działalności w Polsce nie jest proste, pierwszego roku działalności upada 23 proc. firm, a pierwszych pięciu lat aż 70 proc.