Minister ukraińskiej gospodarki Ajwaras Abramawiczius zapowiedział prywatyzację pierwszych 25 przedsiębiorstw, podała agencja Unian. Dodał, że sygnał do startu musi tu dać Rada Najwyższa, uchwalając niezbędny pakiet przepisów antykorupcyjnych.
- Co tu jest potrzebne? Narzucenie obowiązku wystawienia na giełdę 5-10 proc. akcji w pakietu państwowego (by określić cenę) trzeba zmienić i liczę, że rada szybko przyjmie odpowiedni zapis - mówił minister.
Dodał, że państwowe firmy zostały już podzielone w zależności od wielkości i stopnia zainteresowania inwestorów.
- Małe firmy z obrotami do 1 mln dol. rocznie będą sprzedawane w formie elektronicznej jak najszybciej i jak najbardziej przejrzyście. Trafią do małego i średniego biznesu. Największych dzielimy na dwie grupy: gdzie jest zainteresowanie inwestorów i tam gdzie tego nie ma.
Na czele pierwszej listy jest port w Odessie, którym interesuje się 11 chętnych. W budżecie na ten rok zapisano wpływy z prywatyzacji na 17 mld hrywien (693 mln dol.), ale minister liczy na dwa razy tyle.