Reklama

"Wieża. Jasny dzień" - sceny, które niepokoją i zachwycają

Kolejny intrygujący debiut w polskim kinie: oryginalna „Wieża. Jasny dzień" Jagody Szelc już na ekranach.

Aktualizacja: 25.03.2018 17:57 Publikacja: 25.03.2018 17:32

– Jak wieje wiatr, to duchy wyłażą – mówi ktoś w „Wieży. Jasnym dniu". Szum wiatru w filmie Jagody Szelc słychać często. Ale najpierw kamera obserwuje samochód, który sunie drogą wijącą się wśród lasów. Potem wysiada z niego mężczyzna z żoną i dwójką dzieci. I druga kobieta, jego siostra, jakby onieśmielona, wyciszona. Kaja wraca do rodzinnego domu po latach nieobecności. Na komunię siostrzenicy. Na widok dziewczynki przez jej twarz przebiega ledwo zauważalny skurcz. I już wiadomo, że rodzina skrywa tajemnicę.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Film
Wenecja 2025: film o Rosji i o Putinie, którego gra Jude Law
Film
Kosmici oraz potwory pojawili się na festiwalu w Wenecji
Film
Nowy Frankenstein w Wenecji, historia ojca i jego syna potwora
Film
Polska koprodukcja w Wenecji: gdy rodzic jest winny śmierci dziecka
Reklama
Reklama