Reklama

„LEGO: Iniemamocni". Efektowna pustka

Czasy ambitnej rozrywki należą już do przeszłości.

Publikacja: 06.07.2018 18:00

„LEGO: Iniemamocni". Efektowna pustka

Foto: materiały prasowe

Spielberg do spółki z Lucasem zmietli je z powierzchni ziemi, wprowadzając do kin „Gwiezdne wojny" i „Indianę Jonesa". Gusta widzów w ciągu dekady całkowicie się zmieniły, a wszelkie ambicje uznano za męczące. Później przyszła moda na dinozaury i pościgi samochodowe, a obecnie od kilku lat na topie są superbohaterowie. Równie efektowni, co puści.

Modą tą zarażono również dzieci. Debiutujący w lipcu na polskich ekranach film „Iniemamocni 2" ma szansę stać się największym przebojem w historii wytwórni Pixar. Większym niż takie klasyki jak „Gdzie jest Nemo" czy „Toy Story". Filmowi towarzyszy gra komputerowa wykorzystująca markę Lego, bliźniaczo podobna do takich gier jak „Lego Gwiezdne wojny", „Lego Harry Potter" czy „Lego Batman".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Reklama
Reklama