Reklama

Film dopisał dalsze losy bohaterowi Sienkiewicza

We Włoszech odnalazły się płyty z dźwiękiem do „Janka Muzykanta" nakręconego 1930 roku. To odkrycie zmienia historię polskiego kina.

Aktualizacja: 24.08.2020 19:33 Publikacja: 24.08.2020 17:29

Film dopisał dalsze losy bohaterowi Sienkiewicza

Foto: Domena Publiczna

Ten film jest dobrze znany historykom, zachowała się bowiem jego taśma, ale w wersji niepełnej. Powstał w okresie przełomowym, gdy na świecie zaczęto kręcić pierwsze filmy dźwiękowe. „Janka Muzykanta" traktowano jednak jako obraz niemy, ponieważ dialogi bohaterów podane są w nim w formie napisów na planszach. A numery muzyczne włączone w akcję były pozbawione dźwięku, zaginęły też ich partytury.

„Janko Muzykant" został natomiast zrealizowany tak, jak kilka lat wcześniej nakręcono pierwsze filmy dźwiękowe w Ameryce, choćby legendarnego „Śpiewaka jazzbandu" z 1927 r. Do kopii filmu „Janko Muzykant" należało więc dodać płyty z muzyką nagraną na ośmiu dwustronnych płytach szelakowych. I właśnie pełen ich zestaw w bardzo dobrym stanie odnaleziono w zbiorach pewnego włoskiego kolekcjonera.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Reklama
Reklama