Reklama

Nad miastem powieje grozą

Podczas rozpoczynającego się w czwartek w Multikinach cyklu projekcji z dreszczykiem można m.in. sprawdzić, co wzbudza strach w widzach w Skandynawii, a co na Dalekim Wschodzie. Horror Festiwal to pierwsza ogólnopolska impreza dla miłośników tego gatunku.

Publikacja: 18.10.2007 20:05

Filmy grozy to najlepsze źródło informacji o tym, czego obawiają się ludzie z danego kręgu kulturowego. Nie bez przyczyny więc w obrazach ze Stanów Zjednoczonych dominują historie o seryjnych mordercach, a w kinie japońskim lęk wzbudzają nawiedzone domy. Aby pobudzić wyobraźnię widza, kanwą horrorów często czyni się powielane przez pokolenia ludowe opowieści. Tak właśnie jest w przypadku otwierającego przegląd w Złotych Tarasach filmu „Hetchet”. Stworzenie filmu, który przywołuje mroczną legendę Luizjany, tak jak większość produkcji zza oceanu pochłonęło olbrzymie koszta.

Podobno jednak pod względem budowania napięcia w krwawym horrorze w niczym nie ustępują producenci niezależni. Dlaczego więc np. popularny za oceanem cykl „Masters of Horror”, który przygotowano na start przeglądu w Multikinie Ursynów, na twarzach europejskich widzów wywołuje raczej uśmiech niż trwogę? Można będzie samemu sprawdzić na tym festiwalu, odbywającym się równocześnie w kinach w całym kraju.

Impreza na równi traktuje mroczną kinematografię rodem z Ameryki, Hongkongu czy Norwegii i światowe kino niskobudżetowe.Program projekcji na stronie: www.horrorfestiwal.pl.

Multikino: Złote Tarasy, Ursynów, 25-28.10, karnety: 45, 60 zł, bilety: 15, 20 zł

25.10, godz. 19: „Hatchet: Topór”, „Tunel”, „Halloween”

Reklama
Reklama

27.10, godz. 20: „The Eye”, „Rise: Blood Hunter”, „Noc żywych trupów 3D”

28.10, godz. 18: „Hotel zła”, „Potwór”, „Krzesło diabła”

25.10, godz. 19: „Jenifer”, „Piętno”, „Opowieść Haeckela”, „Kobieta Jeleń” oraz „Halloween”

26.10, godz. 19: „Topór”, „Tunel”, „Halloween”? 27.10, godz. 20: „Hotel zła”, „Potwór”, „Krzesło diabła”

28.10, godz. 18: „The Eye”, „Rise: Blood Hunter”, „Noc żywych trupów 3D”

Filmy grozy to najlepsze źródło informacji o tym, czego obawiają się ludzie z danego kręgu kulturowego. Nie bez przyczyny więc w obrazach ze Stanów Zjednoczonych dominują historie o seryjnych mordercach, a w kinie japońskim lęk wzbudzają nawiedzone domy. Aby pobudzić wyobraźnię widza, kanwą horrorów często czyni się powielane przez pokolenia ludowe opowieści. Tak właśnie jest w przypadku otwierającego przegląd w Złotych Tarasach filmu „Hetchet”. Stworzenie filmu, który przywołuje mroczną legendę Luizjany, tak jak większość produkcji zza oceanu pochłonęło olbrzymie koszta.

Reklama
Film
Nie żyje Maciej Karpiński, scenarzysta m.in. „Kobiety samotnej” i „Różyczki”
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Film
Cate Blanchett wraca do Polski
Film
Warszawiak jak gość we własnym domu. Czy ekipy filmowe przekraczają granice?
Film
Kafka: samotność artysty
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama