Dawno temu zło w horrorach ujawniało się w postaci wilkołaków, wampirów lub ożywionych monstrów jak Frankenstein. Ale z czasem tę galerię potworów zastąpili zwyrodniali mordercy, których narzędziami pracy były noże, piły, maczety. Tak narodził się slasher (od ang. slash - cięcia nożem), gatunek horroru, który podbił kina w latach 70. ubiegłego wieku i święcił triumfy również przez całą następną dekadę.
To właśnie w tym czasie straszyli Mike Myers z „Halloween” i krwiożercza rodzinka z „Teksańskiej masakry...”. W 1980 roku dołączył do tego grona Jason z „Piątku trzynastego”- zwyrodnialec w hokejowej masce mordujący nastolatki na kempingu. Co prawda szlak zbrodni przetarła w pierwszej odsłonie cyklu jego zwichrowana matka, ale później do roboty wziął się już jej synalek.
Jason stał się bohaterem 11 fabuł oraz dokumentów i komiksów. Teraz wraca w remaku autorstwa Marcusa Nispela, który wcześniej odświeżył „Teksańską masakrę piłą mechaniczną”. Kolejny raz rozbawiona młodzież udaje się na kemping nad jeziorem, by się przekonać, że zamiast radosnej imprezy, czeka ich piekło.
[i]USA 2009, reż. Marcus Nispel, wyk. Derek Mears, Jared Padalecki, Danielle Panabake[/i]