Wyreżyserowana przez Sama Mendesa poprzednia część „Skyfall" odniosła olbrzymi sukces kasowy, największy w historii filmów o Bondzie. Mendes jednak wycofał się z reżyserowania kolejnego obrazu. Studio ogłosi wkrótce, kto go zastąpi. Mówi się, że jednym z głównych kandydatów jest Guy Richie, który sprawdził się w kosztownych, hitowych produkcjach jako twórca „Sherlocka Holmesa".
Z niemal 100-procentową pewnością można jednak stwierdzić, że w roli głównej zobaczymy Daniela Craiga. Aktor ma podpisany kontrakt na dwa kolejne Bondowskie filmy, a poza tym jego rola zbiera świetne recenzje.
Jednym ze współautorów scenariusza jest John Logan, który pracował nad „Skyfall", autor m.in. „Gladiatora" czy współczesnej adaptacji szekspirowskiego „Koriolana" Ralpha Fiennesa.
W ubiegłym roku dzięki „Skyfall" studio MGM zarobiło na całym świecie ponad 1,1 mld dolarów. Do wielkiego sukcesu w box office'ie przyczynił się też inny film „Hobbit. Niezwykła podróż". Na najbliższe lata szefowie MGM mają jeszcze w zanadrzu dwa filmy o Hobbicie i - jak widać - kolejne opowieści o agencie 007. Nic dziwnego, nie odcina się od kur znoszących złote jaja. Nowego „Bonda" MGM będzie produkowało razem z inną wielką wytwórnią Sony. Choć pierwsze komunikaty mówiły o premierze w roku 2014, ostatnio bardziej prawdopodobna wydaje się data odleglejsza. Jednak film ma być gotowy nie później niż za trzy lata.
Zobacz zwiastun ostatniego Bonda - "Skyfall"