Reklama

Teoria wszystkiego Jamesa Marsha - recenzja filmu

Teoria wszystkiego to intrygująca filmowa biografia człowieka, który zrewolucjonizował naukę - pisze Marek Sadowski.

Publikacja: 26.01.2015 17:45

Eddie Redmayne i Stephen Hawking spotkali się na planie Teorii wszystkiego. Film od piątku na ekranach

Foto: UIP

74-letni dziś  brytyjski astrofizyk Stephen Hawking, któremu światową sławę i uznanie przyniosły badania nad czarnymi dziurami i grawitacją kwantową, od wczesnej młodości cierpi na stwardnienie zanikowe boczne. Szybko postępująca choroba spowodowała paraliż większości ciała i konieczność komunikowania się z otoczeniem za pomocą syntezatora mowy.

Mimo kalectwa chętnie występuje publicznie, zyskując nieomal status celebryty. Zagrał samego siebie w serialach „Star Trek" i „Teoria wielkiego podrywu", użyczał głosu postaciom z kreskówek, m.in. „Simpsonom". Dziesięć lat temu Philip Martin zrealizował dla telewizji BBC film fabularny „Hawking" o zmaganiach młodego uczonego ze świeżo zdiagnozowaną chorobą. Rolę tytułową zagrał szerzej jeszcze nieznany Benedict Cumberbatch. W 2008 r. pojawił się dwuodcinkowy dokument  „Stephen Hawking. Master of Universe" z osobistym udziałem bohatera.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Patronat Rzeczpospolitej
Znamy zwycięzców 19. BNP Paribas Dwa Brzegi
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama