Reklama

Jak zdolny aktor może nakręcić beznadziejny film

Nikt by nie zauważył „Lost River", gdyby reżyserem nie był Ryan Gosling, ulubieniec widzów.

Aktualizacja: 09.07.2015 23:53 Publikacja: 09.07.2015 21:00

Nie od dziś wiadomo, że sympatia do człowieka potrafi równie dużo pomóc jak antypatia zaszkodzić. 32-letni Gosling to mężczyzna przystojny, ładny, w poglądach feministycznych i deklaracjach przywiązania do tradycyjnych wartości, wzbudzający aplauz fanek. Zanim jeszcze napisał scenariusz swego debiutanckiego filmu, zapewne już miał rzeszę potencjalnych entuzjastów swego dzieła.

Ale istnieje uzasadniona obawa, że z każdą minutą oglądanej fabuły „Lost River" będą przytomnieli i niemal pewna jestem, że wielu z nich opuści salę kinową przed końcowymi napisami. Dotrwanie do nich stanowi nie lada kłopot, bo z ekranu wieje pretensjonalnością, nieudolnością i nudą, niestety.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
„To był tylko przypadek”: Co się dzieje, gdy do władzy wracają przestępcy
Patronat Rzeczpospolitej
Złota Palma z Cannes, Marcin Dorociński i „Papusza”. Weekend otwarcia 19. BNP Paribas Dwa Brzegi zapowiada się wyśmienicie
Film
Gwiazda seriali „Sex Education” i „Biały lotos” Aimee Lou Wood kręci film w Polsce
Film
12 filmów ze wsparciem Warszawy i Mazowsza. Jakie to produkcje?
Film
Wenecja 2025 zapowiada się jako festiwal pełen gwiazd
Reklama
Reklama