„Komuna”: film o miłości, zdradzie i upokorzeniu

Duński reżyser Thomas Vinterberg opowiada o zderzeniu ideałów z prozą życia. „Komuna” od piątku w kinach

Aktualizacja: 19.08.2016 19:44 Publikacja: 18.08.2016 17:48

Foto: Gutek Film

– Kiedy miałem siedem lat, moja mama i ojciec przeprowadzili się ze mną i moją siostrą do komuny – opowiada Thomas Vinterberg. – W Ameryce komuna kojarzy się z sektą religijną albo hippisami. Nasza miała inny charakter. Ojciec był krytykiem filmowym, mieszkaliśmy razem z wykładowcami akademickimi, dziennikarzami. Nie pamiętam wolnego seksu ani narkotyków. Ale panowała atmosfera pełna luzu i optymizmu. No, może było w naszym domu trochę za dużo piwa.

Pozostało 84% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Film
Cannes 2024: Francis Ford Coppola wraca na Croisette z „Megalopolis”
Film
Trzecia miłość w trzecim sezonie „Bridgertonów”
Film
Premiera w Cannes superprodukcji „Furiosa: Saga Mad Max”
Film
Cannes: Polska koprodukcja rywalizuje z filmami Coppoli, Lanthimosa i Sorrentino
Film
Festiwal w Cannes z cieniem #metoo. Mają paść poważne oskarżenia wobec gigantów