Reklama

Presley oczami Bazza Luhrmanna

Premiera filmu została przesunięta na lato 2022.

Aktualizacja: 29.01.2021 11:19 Publikacja: 29.01.2021 11:12

Presley oczami Bazza Luhrmanna

Foto: Wikimedia Commons/Domena Publiczna

To jeden z najbardziej oczekiwanych obrazów tego roku. Baz Luhrmann, twórca „Roztańczonego buntownika”, „Romeo i Julii” czy nowej wersji „Wielkiego Gatsby’ego” tym razem zrobił film o ikonie popkultury XX wieku - Elvisie Presleyu. Spojrzał na jego trwające ponad 20 lat relacje z tajemniczym menedżerem pułkownikiem Tomem Parkerem. W tle tej opowieści o zdobywaniu sławy, a potem życiu w jej blasku, jest tracąca niewinność Ameryka. W roli króla rock and rolla występuje Austin Butler, który konsekwentnie pnie się w górę, a ostatnio brał udział w filmach „Pewnego razu... w Hollywood” Tarantino i „Truposze nie umierają” Jarmuscha. Parkera gra Tom Hanks. I tak film Luhrmanna po raz pierwszy stał się ofiarą koronawirusa, gdy Hanks jako pierwszy celebryta rozchorował się na covid-19. Teraz pandemia wstrzymała premierę. Film o nieustalonym jeszcze ostatecznym tytule miał wejść na ekrany 5 listopada 2021 roku. Nowa data to 3 czerwca 2022.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Film
Nie żyje Diane Keaton. Wybitna aktorka miała 79 lat
Film
Wojna w Ukrainie to wojna o tożsamość narodową. Ratowanie dzieł sztuki
Film
Bartek Pulcyn: Nowa odsłona starego festiwalu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
Dlaczego „Franz Kafka” a nie „Chopin, Chopin!”
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama