Reklama

„Dzikie róże": Niedoceniona opowieść o Polsce

„Dzikie róże" Anny Jadowskiej to film o meandrach życia i popis gry Marty Nieradkiewicz.

Publikacja: 28.12.2017 16:47

Foto: Alter Ego Pictures

To także jeden z najbardziej skrzywdzonych polskich filmów w 2017 roku. Nie umiem wyjaśnić, jak to się stało, że „Dzikie róże" nie dostały szansy, by walczyć o Złote Lwy w Gdyni, a więc i na promocję, jaką zapewnia filmowi główny konkurs tego festiwalu. Ale najtrudniej jest być prorokiem we własnym kraju.

Potem ten oryginalny obraz Anny Jadowskiej wygrał festiwale w Cottbus i Sztokholmie, gdzie Impact Award przyznawana jest artystom, w których twórczości odbija się współczesny świat. W uzasadnieniu jurorzy napisali, że „Dzikie róże" są metaforą niezłomności człowieka.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama