Reklama
Rozwiń

Piękność w opałach

Znajdziemy tu wszystko, czym wyróżnia się czeskie kino: słodko-gorzki humor, wnikliwą obserwację rzeczywistości, umiejętność budowania fabuły z drobnych obyczajowych szczegółów i pełne wyrozumiałości spojrzenie na seksualność

Publikacja: 18.10.2007 19:59

Piękność w opałach

Foto: Gutek Film

Tym razem twórczy duet: reżyser Jan Hřebejk, scenarzysta Petr Jarchovsky („Musimy sobie pomagać”, „Pod jednym dachem”, „Pupendo”, „Na złamanie karku”) przedstawili opowieść o ludziach kształtowanych przez socjalizm, próbujących rozpaczliwie znaleźć swoje miejsce w nowej rzeczywistości.

„Piękność w opałach” otwiera dokumentalne zdjęcia wielkiej powodzi, która w 2002 r. zalała Pragę, niszcząc dobrze prosperujący warsztat samochodowy i szczęście rodzinne Jardy (Luknar). Jego żona Marvela (Geislerová) ma dosyć popowodziowej prowizorki i pracy męża polegającej na „uzdatnianiu” skradzionych aut. Choć kiedyś chyba łączyła ich miłość, a dziś tylko szalony seks, zabiera dwójkę dzieci i przenosi się do mamusi (Brejchová). I wpada z deszczu pod rynnę w towarzystwo ojczyma (Schmitzer) o mentalności żandarma i śledczego.

Tymczasem do warsztatu Jardy trafia luksusowe volvo od lat osiadłego we Włoszech bogatego Evžena (Abrhám), a za nim... policja. Jarda ląduje w więzieniu. Sympatyczny, dobroduszny, starszy o trzydzieści lat Evžen oferuje Marceli pomoc i wyjazd z dziećmi do jego posiadłości w Toskanii. Tytułowa piękność staje przed trudnym wyborem i nie jest to wybór między sercem (męża od dawna nie kocha) a rozsądkiem (baśniowe życie w rajskich okolicznościach przyrody w towarzystwie podstarzałego, szlachetnego i bogatego księcia). Choć może wreszcie przestanie dolewać coca-colę do czerwonego wina...

„Piękność w opałach” to pochwała wyrozumiałości dla ludzkich słabości. Nikt nie jest tu do końca zły, a i ten dobry może wymierzyć siarczysty policzek.

Komediodramat. Czechy, Włochy 2006, reż. Jan Hřebejk, wyk. Aňa Geislerová, Jana Brejchová, Emilia Vášáryova, Josef Abrhám, Roman Luknár, Jiři Schmitzer, Jiři Macháček

Multikino Ursynów, Kinoteka, Muranów, Silver Screen Puławska, Wisła

Tym razem twórczy duet: reżyser Jan Hřebejk, scenarzysta Petr Jarchovsky („Musimy sobie pomagać”, „Pod jednym dachem”, „Pupendo”, „Na złamanie karku”) przedstawili opowieść o ludziach kształtowanych przez socjalizm, próbujących rozpaczliwie znaleźć swoje miejsce w nowej rzeczywistości.

„Piękność w opałach” otwiera dokumentalne zdjęcia wielkiej powodzi, która w 2002 r. zalała Pragę, niszcząc dobrze prosperujący warsztat samochodowy i szczęście rodzinne Jardy (Luknar). Jego żona Marvela (Geislerová) ma dosyć popowodziowej prowizorki i pracy męża polegającej na „uzdatnianiu” skradzionych aut. Choć kiedyś chyba łączyła ich miłość, a dziś tylko szalony seks, zabiera dwójkę dzieci i przenosi się do mamusi (Brejchová). I wpada z deszczu pod rynnę w towarzystwo ojczyma (Schmitzer) o mentalności żandarma i śledczego.

Film
Nowa „Lalka" Netfliksa. Czym nas zaskoczy serial Maślony z Drzymalską i Szuchardtem?
Film
Brad Pitt jedzie w zwariowany sposób bolidem F1
Film
Trailer filmu „Chopin, Chopin!” Czy Eryk Kulm jest podobny do Chopina?
Film
Ekipa filmu o Violetcie Villas właśnie weszła na plan
Film
Smoki, dinozaury i Scarlett Johansson w rolach głównych