Nie tylko prezentuje najciekawsze kino rosyjskie i radzieckie, ale też od zeszłorocznej edycji odbywa się na nim konkurs fabuł. I to na wysokim poziomie, zważywszy na ostatniego laureata – “Salę nr 6” Karena Szachnazarowa według opowiadania Antoniego Czechowa.
Teraz o pierwsze miejsce zawalczy 13 świetnie zapowiadających się obrazów. Wydaje się, że do nagrody można typować m.in. film “Ja” Igora Wołoszyna (reżysera “Nirwany”), uhonorowany m.in. dwiema nagrodami w Locarno “Bęben, bębenek” Aleksieja Mizgiriowa (znanego nam ze świetnego “Słowa jak głaz”) oraz nowelowy obraz “Moskwo, kocham Cię” (swoje filmowe cegiełki dołożyli do niego m.in. Wiera Storożewa i Siergiej Bodrow, a poza nimi 16 innych autorów).
Duże szanse ma także obraz “Krótkie spięcie” złożony z pięciu opowieści o miłości zrealizowanych m.in. przez Borysa Chlebnikowa, Kiryła Sieriebriennikowa, Aleksieja Germana mł. i Iwana Wyrypajewa. A przede wszystkim zdobywca trzech Srebrnych Lwów na festiwalu w Berlinie w tym roku – “Jak spędziłem koniec lata” Aleksieja Popogrebskiego.
Konkurs to tylko jedna z atrakcji “Sputnika”, który oferuje 14 innych sekcji, m.in. “Kalejdoskop”, “Kobiece spojrzenie”, retrospektywę Siergieja Paradżanowa – jednego z największych mistrzów ekranu XX w., i “Czechowowskie motywy”. W pierwszej sekcji zobaczymy m.in. Ewę Szykulską w dramacie “Whisky z mlekiem” Aleksandra Michajłowa.
Tradycyjnie “Mały Sputnik” zaproponuje dzieciom gry, zabawy, konkursy oraz bajki, m.in. “Śmieszaczki” – serial animowany uznany w Rosji za najlepszą współczesną animację. Księgarnia Czuły Barbarzyńca zaprosi na rosyjskie “Czułe czytanki”. Z koncertami zaś wystąpią Michał Konstrat, Lech Dyblik i SkaZka Orchestra.