Reklama
Rozwiń

Nieściszalni ****

Absurdalna komedia o grupie szalonych perkusistów i policjancie, który ma wstręt do muzyki. Detektyw Warnerbring ma na imię Amadeusz, ale ani krzty muzycznego talentu wielkiego kompozytora

Publikacja: 14.04.2011 11:44

Instrumentem jest tu m.in. pacjent przygotowujący się do operacji

Instrumentem jest tu m.in. pacjent przygotowujący się do operacji

Foto: kino świat

Na dodatek jego brat jest wybitnym dyrygentem, co wpędza Warnebringa w kompleks niższości. Najchętniej zakazałby wszelkich form grania.

Zobacz galerię zdjęć

Tymczasem po mieście zaczyna grasować nietypowe komando. Grupa muzyków znudzona sztampowym graniem do kotleta pojawia się znienacka w rozmaitych miejscach, gdzie wygrywa szalone rytmy na tym, co akurat jest pod ręką. W szpitalu jako instrument wykorzystują pacjenta przygotowującego się do operacji plastycznej. W banku koncertują za pomocą niszczarki do papieru oraz pieczątek. A przed filharmonią „grają" przy użyciu koparki i młota pneumatycznego.

Czytaj też - Szwedzki detektyw na tropie muzycznych terrorystów

Ich dziwaczne występy zakłócają pracę instytucji publicznych, dlatego policja rozpoczyna śledztwo. Muzycznych terrorystów ma schwytać detektyw Warnebring, co początkowo tylko wzmaga jego wstręt do muzyki.

Reklama
Reklama

„Nieściszalni" okazali się rewelacją Warszawskiego Festiwalu Filmowego, gdzie zdobyli nagrodę publiczności. Teraz mają szansę podbić polskie kina. Zaskakują absurdalną fabułą, uwodzą klimatem anarchistycznej zabawy. A przede wszystkim wywołują kaskady śmiechu w trakcie swoich kuriozalnych koncertów. 

Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne

Szwedzko-francuska produkcja to satyra wymierzona we wszelkie przejawy rutyny i społecznej uniformizacji. Okazuje się, że rewolucja zmieniająca porządek społeczny nie musi być krwawa. Wystarczy, że jest głośna. Znakomita rozrywka dla muzycznych laików i melomanów.

Szwecja, Francja 2010, reż. Ola Simonsson, Johannes Stjarne Nilsson, wyk. Bengt Nilsson, Sanna Persson, Magnus Borjeson

Na dodatek jego brat jest wybitnym dyrygentem, co wpędza Warnebringa w kompleks niższości. Najchętniej zakazałby wszelkich form grania.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Film
Nowa „Lalka" Netfliksa. Czym nas zaskoczy serial Maślony z Drzymalską i Szuchardtem?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama