Aktualizacja: 31.08.2017 20:05 Publikacja: 31.08.2017 19:51
Guillermo del Toro
Foto: AFP
Korespondencja z Wenecji
Meksykanin, który już na dobre wrósł w amerykański przemysł filmowy, na konferencji prasowej został przywitany gromkimi brawami i pełnymi życzliwości okrzykami. Bo też wniósł na ten festiwal swoją fantazję i zaproponował przewrotne love story. Opowieść o uczuciu nieśmiało rodzącym się między dwoma samotnymi, nie mieszczącymi się w normie istnieniami, które muszą zderzać się z rzeczywistością.
Wokalista U2 zaprezentował w Cannes filmowy dokument „Bono: Stories of Surrender”. To wyjątkowy, rewelacyjnie zr...
Grand Prix zdobył kanadyjski dokument „Yintah”, relacjonujący wieloletnią walkę rdzennego ludu Wet’suwet’en o je...
Jeden dzień festiwalowy 15 maja przyniósł dwa bieguny kina: blockbusterowe szaleństwo z Tomem Cruise’em w „Missi...
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes.
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes, ale na razie dyskutuje się przede wszys...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas