Klienci funduszy emerytalnych powinni być zadowoleni. Ich składki są dobrze pomnażane. Od początku tego roku ich wartość wzrosła średnio prawie o 9 proc. A trzeba pamiętać, że w trzecim kwartale giełda była na minusie. O ubiegłorocznym znakomitym wyniku nie ma co marzyć. W trzecim kwartale spadły wszystkie indeksy giełdowe. Także ostatni kwartał roku może nie być najlepszy.
Jedno już dziś można stwierdzić – obecny rok jest rekordowy pod względem udziału akcji w portfelach funduszy. Przeciętnie udział ten wynosił 36 proc. – wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego. Tak duży udział to efekt wzrostu indeksów giełdowych oraz zakupu akcji przez OFE.
Przygotowując ranking, braliśmy pod uwagę wyniki osiągnięte przez fundusze w ciągu ostatnich trzech lat oraz ośmiu lat, czyli od początku ich działalności. Przyznawaliśmy też funduszom punkty za pozycje w każdym z zestawień publikowanych przez nadzór. Dotychczas zestawień takich było 19 (w pierwszym nie wzięły udziału dwa fundusze: Allianz i Pekao).
W tej kategorii najlepiej wypada – podobnie zresztą jak wcześniej – ING Nationale-Nederlanden. Jego średnia pozycja w rankingach jest najwyższa (co jest wyrażone najniższą liczbą). To oznacza, że często był na najwyższych miejscach (np. na pierwszym czy drugim).
Za nim z niedużo gorszym wynikiem plasuje się Polsat. Dalej są: PZU Złota Jesień, Generali i Nordea. Ta piątka nie zmieniła się w porównaniu z podobnym zestawieniem sprzed pół roku. Zmiana jest na szóstej pozycji. Awansował tu Commercial Union. AIG przesunął się w zestawieniu aż o dwa oczka w górę. Jest ósmy, a był dziesiąty. Spadek o jedną pozycję zanotowały natomiast: Dom, Bankowy i Allianz.Najlepszy w tej części rankingu ING NN otrzymał maksymalną liczbę punktów – 10. Każdy kolejny fundusz dostawał mniej punktów proporcjonalnie do tego, o ile jego wynik był słabszy niż najbliższego konkurenta. Funduszowi, który zajął ostatnie miejsce (Skarbiec-Emerytura), nie przyznaliśmy żadnego punktu.