Spółki cywilne rodziny Kruk oraz Wojciech Kruk jako osoba fizyczna kontrolują już 10,08 proc. kapitału zakładowego Vistula Group. Większe zaangażowanie w papiery spółki ma jedynie OFE PZU Złota Jesień. „Rz” nie udało się uzyskać komentarza Wojciecha Kruka, czy będzie zwiększał swe zaangażowanie.

Uczucia inwestorów wobec Vistuli są zmienne. Dni wzrostu przeplatają się ze spadkami. Tych drugich jest więcej: od początku roku spółka straciła 55 proc. wartości, swe zaangażowanie zmniejszyły AIG OFE i ING TFI. Ciągle niewiadomą jest sprawa kredytu zaciągniętego na zakup W.Kruk. Do końca marca Vistula musi refinansować 250 mln zł zadłużenia. Zdaniem innego z akcjonariuszy Jerzego Mazgaja, rozmowy z Fortisem trwają i są na dobrej drodze. Inwestycje Kruka mogą to potwierdzać.