Jednocześnie 69 proc. z nich nie widzi dla siebie większych zagrożeń. Takie są wyniki badań przeprowadzonych przez Business Centre Club.

– Spadek produkcji przemysłowej przekroczył 12 proc., inwestycje zagraniczne kurczą się, eksport spadł o 28 proc., a import o 33 proc. – wylicza szef klubu Marek Goliszewski. Potwierdza, że sektor prywatny nie pali się obecnie do inwestowania, co jest związane z niepewnością, czy znajdzie się popyt wśród krajowych i zagranicznych odbiorców.

– Zachęt do zmiany tego stanu nie stanowią ani działania, ani wypowiedzi polityków – ocenił szef BCC. – Ale kiedyś trzeba będzie powiedzieć o deficycie budżetu państwa oraz szansach na zapowiadane wejście do strefy euro w 2012 roku i działać – podsumował Goliszewski.