[b]Rz: Zmieniliście w ostatnich miesiącach system oceny wiarygodności kredytowej klientów? [/b]
[b]Wojciech Humiński:[/b] Nie zmieniliśmy, bo nie było takiej potrzeby. To system ekspercki, który był udoskonalany przez parę lat. Wprowadziliśmy pewne obostrzenia w udzielaniu kredytów, ale nie są one związane z oceną zdolności kredytowej klienta, np. w kredytach hipotecznych obniżyliśmy poziom LTV (relacja wartości nieruchomości do wysokości kredytu – red.).
[b]Jest wiele branż, które spowolnienie w gospodarce odczuły mocniej niż inne. Czy pracownik firmy ogłaszającej zwolnienia grupowe ma szanse na kredyt?[/b]
Nie da się jednoznacznie przewidzieć, czy akurat osoba, która zwróciła się do nas o kredyt, straci pracę. Każdy jest weryfikowany przez bank pod kątem wielu kryteriów mających wpływ na jego zdolność i wiarygodność kredytową. Umieszczanie całych sektorów czy konkretnych firm na czarnej liście nie jest wcale najlepszym rozwiązaniem dla banku. Nie rezygnujemy z klientów tylko dlatego, że pracują w jakimś sektorze gospodarki.
[b]Czy zainteresowanie kredytami jest większe niż rok temu?[/b]