Debiut Bogdanki był wczoraj głównym wydarzeniem na warszawskim parkiecie. To właśnie na akcjach tej spółki skupił się obrót i popyt inwestorów. Dość powiedzieć, że łączny obrót na giełdzie wyniósł 1,3 mld zł, z czego prawie 30 proc. przypadło na prawa do akcji Bogdanki. Debiut był bardzo udany, kurs wzrósł o 19,8 proc. Reszta spółek w większości się poddała ogólnoświatowej tendencji spadkowej wywołanej oświadczeniem Fedu, który stwierdził, że w najbliższych miesiącach amerykańska gospodarka pozostanie słaba. W sumie na koniec dnia potaniały akcje 181 firm, w górę poszły ceny 114.
WIG20 ostatecznie stracił 0,6 proc., lekko korygując wzrost z sesji poprzedniej. Wpływ na to miały przede wszystkim akcje największych banków.
Informacje o sprzedaży detalicznej w maju, choć nieco lepszej od oczekiwań, były dla rynku akcji obojętne. W ocenie analityków dane o sprzedaży zneutralizowały gorsze informacje na temat bezrobocia. W kolejnych miesiącach popyt konsumpcyjny będzie spadał, co się przełoży na osłabienie sprzedaży.
Obok walorów wczorajszego debiutanta mocno drożały papiery Centrozapu. Wczoraj spółka podała, że nabyła 99,6 proc. udziałów w spółce Statoil Trade. Chce wykorzystać ten zakup do ekspansji na rynki wschodnie. Była to najlepiej radząca sobie spółka z sWIG80.
Wśród spółek z mWIG40 taniały spółki chemii ciężkiej. Do walorów Ciechu, który mocno tracił już w środę, dołączyły Police (analiza poniżej).