Wszystkie wyniki finansowe płockiej grupy w pierwszej połowie tego roku były lepsze, niż rok wcześniej. Sprzedaż wzrosła o ponad 22 proc., zysk operacyjny powiększony o amortyzację – o blisko 70 proc., zaś czysty zysk przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej – o ponad 670 proc. Ten ostatni wzniósł 588 mln zł.
W pierwszej połowie zeszłego roku skonsolidowane przychody Orlenu wyniosły 31,47 mld zł, zysk operacyjny plus amortyzacja – prawie 1,65 mld zł, natomiast zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej – zaledwie 76 mln zł.
Do poprawy półrocznych wyników sprzedaży oraz EBIDTA w istotnym stopniu przyczyniły się rezultaty drugiego kwartału, który był pod tymi względami znacznie lepszy niż kwartał pierwszy. Przychody wyniosły w nim prawie 21,1 mld zł (w pierwszym tylko 17,44 mld zł), zaś zysk operacyjny powiększony o amortyzację – sięgnął blisko 1,74 mld zł (kwartał wcześniej był na poziomie niespełna 1,1 mld zł).
Natomiast jeśli chodzi o czysty zarobek – sytuacja była dokładnie odwrotna. Rezultaty drugiego kwartału okazały się znacznie niższe, niż wynik z okresu styczeń-marzec, a nawet pogorszyły tamten rezultat. Zysk netto wyniósł 43 mln zł, podczas gdy kwartał wcześniej sięgał 610 mln zł, zaś czysty wynik finansowy przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej okazał się nawet ujemny. Sięgnął -5 mln zł, a w pierwszym kwartale wynosił 593 ml zł.
Za gros zysku operacyjnego grupy w pierwszym półroczu odpowiada jej polska część. PKN Orlen wypracował wynik na poziomie ponad 1,32 mld zł. Czeski Unipetrol miał 156 mln zł zysku operacyjnego, zaś Orlen Lietuva (dawniej Mazeikiu Nafta) – 116 mln zł straty netto.