Kurs akcji kontrolowanego przez Romana Karkosika holdingu przemysłowego spadł wczoraj o 3,5 proc., do 0,83 zł. Od połowy kwietnia, kiedy papiery notowane są bez prawa poboru, ich cena spadła o 30 proc. –  w tym czasie mWIG40 stracił 7,6 proc.

O wiele lepiej firma radzi sobie na rynku pierwotnym. Kilka dni temu Boryszew z sukcesem zamknął emisję 1,13 mld akcji serii G, które inwestorzy obejmowali z zachowaniem prawa poboru po 10 gr. W ramach zapisów podstawowych akcjonariusze zapisali się na 99,65 proc. oferowanych walorów, stopa redukcji przy zapisach dodatkowych wyniosła 99,92 proc. (zgłoszono popyt na 4,68 mld papierów).

KDPW przyjął już do depozytu prawa do akcji i niebawem wejdą one do obrotu giełdowego. Nowe papiery będą stanowić aż 50 proc. podwyższonego kapitału.

Spółka pozyskała 111 mln zł netto. Wpływy z emisji mają posłużyć na zmniejszenie zadłużenia w bankach lub przejęcia zagranicznych producentów komponentów dla przemysłu motoryzacyjnego.