Strata wyniosła aż 398 mln funtów, gdy zysk netto za 2010 r. sięgnął 42 mln funtów. Touroperator ogłosił też, że zamknie 200 biur (z 1300, które ma) i zwolni 660 osób.
Od marca akcje Thomasa Cooka straciły na giełdzie w Londynie już niemal 90 proc. Firma miała problemy z dostępem do gotówki – musiała w listopadzie negocjować z bankami refinansowanie zadłużenia (dostała wówczas od nich 200 mln funtów pożyczek). Pogorszenie kondycji biura to w dużej mierze skutek rewolucji w Tunezji i Egipcie, a także kryzysu finansowego w strefie euro. Pogarszające się wyniki spółki sprawiły, że latem zrezygnował jej prezes Manny Fontenla-Novoa.
We wtorek Thomas Cook, aby zmniejszyć długi, sprzedał 51 proc. udziałów w sieci hiszpańskich hoteli Hotels y Clubs de Vacaciones firmie Grupo Iberostar za 72,2 mln euro.
Do operatora Thomas Cook należy m.in. działające w Polsce biuro podróży Neckermann.