„Rzeczpospolita", kolejny dziewiąty już raz oszacowała wartość największych polskich przedsiębiorstw znajdujących się na Liście 500. Z naszych szacunków wynika, że ich łączna wartość spadła o około 17 proc., do niespełna 0,9 bln zł, co odpowiada około 60 proc. PKB. Przeciętna spółka z listy wyceniana jest na ponad 0,5 mld zł. Kolejny już raz najbardziej wartościowym przedsiębiorstwem okazał się bank PKO BP, którego kapitalizacja to ponad 4,6 proc. wartości wszystkich firm na liście. Stawkę zamyka ABM Solid, którego wartość jest o ponad 1600 razy niższa.
W tym roku na Liście 500 pojawiło się 69 firm, których nie było w poprzedniej edycji rankingu. Ich łączną wartość szacujemy na prawie 45 mld zł. Wśród nich najcenniejsze przedsiębiorstwa to Grupa Sanofi, Europol Gaz i Deutsche Bank oraz Polpharma.
Giełdy ciągną w dół
W minionym roku wyniki finansowe większości firm uległy poprawie. Zarówno przychody, jak i zyski operacyjne firm rosły w tempie kilkunastoprocentowym. Ponieważ jednak nasz ranking opiera się na wycenie porównawczej, to istotny udział w spadku szacunkowych wartości największych przedsiębiorstw miała sytuacja na giełdach. A tam w drugiej połowie ubiegłego roku byliśmy świadkami gwałtownego załamania. W całym 2011 roku indeks WIG stracił ponad 20 proc. Ten rok dla giełdy również może być trudny. Dane makroekonomiczne z globalnej gospodarki wskazują, że nadchodzi spowolnienie. Wprawdzie Polska w tych zestawieniach wypada nieźle, to wydarzenia na świecie z pewnością pozostawią ślad na wycenie przedsiębiorstw. Jednak, choć w ciągu roku można się spodziewać zawirowań na rynkach, to w skali kolejnych dwunastu miesięcy w ocenie analityków indeksy powinny być wyżej niż dziś. Argumentem za tym jest relatywnie niska wycena rynkowa firm. To stwarza szansę, że w kolejnej edycji naszego rankingu wartość firm z Listy 500 kolejny raz przekroczy 1 bln zł.
Branżowi liderzy
Najbardziej wartościową branżą pozostają banki. Sektor ten ma zaledwie 23 przedstawicieli na liście, za to ich łączna wartość rynkowa sięga 180 mld zł. W porównaniu z ubiegłoroczną edycją oznacza to spadek o około 15 proc. W tym roku pojawiły się trzy nowe podmioty (Euro Bank, Alior Bank i Deutsche Bank). Szacujemy, że ich łączna kapitalizacja przekracza 6,5 mld zł. W sumie banki stanowią 20 proc. najcenniejszych polskich firm. Gdy dołożymy do tego towarzystwa ubezpieczeniowe i te świadczące usługi finansowe, udział firm finansowych wzrośnie do ponad 25 proc.
Najliczniejszą reprezentację mają natomiast spółki handlowe. Jest ich na Liście ponad 150, a udział ich łącznej w kapitalizacji całej Listy sięga 13 proc. Największe to Jeronimo Martins, Grupa Metro oraz giełdowe Eurocash i LPP. W porównaniu z rokiem 2010 wartość spółek handlowych spadła o około 11 proc.