Znów kłopoty Chryslera

Koncern wciąż nie zdołał się pozbyć opinii o niskiej jakości aut

Publikacja: 12.05.2012 00:50

Problemy z jakością opóźniły premierę dodge’a darta

Problemy z jakością opóźniły premierę dodge’a darta

Foto: PAP/EPA

Red

Mimo rosnącej sprzedaży i zysków pochodzący z Auburn Hills w amerykańskim stanie Michigan producent samochodów nadal kojarzy się z długą listą wezwań aut do napraw, skargami klientów i kiepskimi ocenami w badaniach jakości.

W 2008 roku „London Times" ogłosił w ocenie nieprodukowanego już modelu Sebring, że był to „prawie na pewno najgorszy samochód na całym świecie".

Zadbać o szczegóły

Odkąd Fiat przejął kontrolę na Chryslerem w 2009 roku, szef jakości Doug Betts prowadzi walkę na wielu frontach – począwszy od centrum inżynieryjnego po taśmy fabryczne i garaż klienta – by zmienić postrzeganie i faktyczną jakość Chryslera. Otrzymał on szerokie uprawnienia od prezesa Sergio Marchionne i już zdążył się na nie powołać, opóźniając między innymi debiut flagowego modelu Dodge Dart z powodu obudowy tylnych świateł, która wystawała o milimetr.

Dilerzy, klienci i niezależni eksperci twierdzą dziś, że jego wysiłki zaczynają przynosić efekty w postaci lepszego wykończenia i wyższych ocen takich nowych modeli, jak terenowy Jeep Grand Cherokee czy sedan Chrysler 300. W ubiegłym roku modele Chryslera uzyskały najwyższe od lat noty w corocznym badaniu niezawodności Consumer Report, podnosząc się z samego dna rankingu i plasując w środku stawki.

– To prawie jak niebo a ziemia – mówi Michael Fohrman, właściciel salonu Gurnee Dodge Chrysler Jeep Ram w Gurnee, w stanie Illinois. – Nie trzeba się już martwić, kiedy sprzedaje się auto komuś z rodziny czy sąsiadowi, że wróci i spyta: „Co jest z tym nie tak?".

Widmo przeszłości

Chrysler nie ucieknie łatwo od przeszłości. Nowe kryteria jakości nie różnią się zbytnio od tych w większości innych firm i nie są w stanie katapultować Chryslera do czołówki producentów samochodów. A nowe komplikacje podkopują jego zyski.

Właśnie w tym tygodniu koncern musiał wezwać do serwisów ok. 119 tys. właścicieli nowych modeli Dodge Charger i sedanów Chrysler 300 z powodu potencjalnych problemów z systemami kontroli stabilności oraz ABS. Kolejne wezwanie dotyczyło wad w minivanach z otwieranymi do góry tylnymi drzwiami.

Jednocześnie wciąż pojawiają się problemy ze starszymi samochodami. Chrysler wezwał ok. 210 tys. wyprodukowanych w latach 2004 i 2005 SUV-ów jeep liberty, by zająć się rzadkim problemem we współczesnych autach: rdzewiejącym uchwytem wstecznego lusterka. Amerykański nadzór bada 23 skargi dotyczące pożarów w modelach Jeep Wranglers.

– Reputację można stracić w rok, ale jej odbudowa trwa od pięciu do dziesięciu lat" – twierdzi David Champion, starszy dyrektor samochodowego centrum testowego Consumer Report.

Chrysler wydał od 2009 roku setki milionów dolarów na badania satysfakcji klientów i kampanie, włącznie z regularną korespondencją odnośnie do skarg, nawet tych niedotyczących problemów bezpieczeństwa czy usterek.

To spora zmiana dla koncernu, który długo słynął z większego przywiązania do wyglądu aut niż do ich jakości czy niezawodności.

Mimo rosnącej sprzedaży i zysków pochodzący z Auburn Hills w amerykańskim stanie Michigan producent samochodów nadal kojarzy się z długą listą wezwań aut do napraw, skargami klientów i kiepskimi ocenami w badaniach jakości.

W 2008 roku „London Times" ogłosił w ocenie nieprodukowanego już modelu Sebring, że był to „prawie na pewno najgorszy samochód na całym świecie".

Pozostało 87% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy