Miniony miesiąc okazał się dobry dla rynku nieskarbowych papierów dłużnych. Wartość emisji przekroczyła wartość 7 mld zł – wynika z danych Fitch Polska. To w dużej mierze zasługa dwóch emitentów.
BGK wyemitował obligacje autostradowe o wartości 3,7 mld zł. Była to pierwsza i ostatnia w tym roku transza obligacji autostradowych. Dużą emisję przeprowadził też PGNiG o wartości 2,5 mld zł (w czerwcu też spółka wypuściła papiery krótkoterminowe na kwotę 2,2 mld zł). Sporą emisję uplasowała także spółka Multimedia Polska (250 mln zł). Z kolei już w lipcu emisję przeprowadził m.in. Bank Pocztowy o wartości 200 mln zł.
W ciągu pierwszego półrocza wartość emisji obligacji emitowanych przez firmy, banki i samorządy wyniosła w sumie 13,2 mld zł (13,9 mld zł w pierwszym półroczu 2011 r.). Prym wiodą firmy i banki. Wartość emisji samorządowych jest niższa niż przed rokiem.
– Rok 2012 to rok rynku Catalyst oraz obligacji sektora energetycznego. Platforma Catalyst była w stanie przyciągnąć tak znaczące transakcje, jak obligacje PKN Orlen i PGNiG. W rozmowach z zarządzającymi funduszami długu korporacyjnego da się też odczuć zwiększone zainteresowanie obligacjami notowanymi – mówi Tomasz Puzyrewicz, szef rynków papierów dłużnych w BZ WBK.
Jak dodaje, po prawie trzech latach istnienia Catalyst staje się wreszcie domyślną platformą obrotu długiem korporacyjnym. Ale obecny rok to także przypadki niewypłacalności emitentów obligacji. Przykładem jest DSS, PBG czy ABM Solid. Także Polimex-Mostostal ma problemy ze spłatą zobowiązań. – Może takie oczyszczenie, swego rodzaju dziecięca choroba rynku – jest konieczne dla jego dalszego rozwoju – przekonuje Tomasz Puzyrewicz.
