Licząc od 10 września, czyli momentu zatrzymania długoterminowych spadków, walory TVN?zyskały na wartości prawie 20 proc.

Na serię ostatnich zwyżek złożyło się kilka czynników. W połowie września UOKiK zgodził się, by grupa Canal+ za 230 mln euro została jednym z głównych udziałowców TVN. Zaaprobował też połączenie należących do TVN i Canal+ Cyfrowego platform satelitarnych „n" i Cyfra+.

We wrześniu wzrostowi kursu sprzyjały rekomendacje analityków. Eksperci przychylnym okiem patrzyli na sytuację TVN i podnosili swoje wyceny akcji. Średnia cena docelowa sprzed dwóch tygodni sięgała 7,7 zł. To prawie o 7,2 proc. wyżej niż aktualny kurs giełdowy. Najwyżej, bo na 8,1 zł, akcje TVN wyceniło wówczas Societe Generale.

Inwestorzy zdają się wciąż ufać wrześniowym rekomendacjom ekspertów. Po poniedziałkowej informacji, że oglądalność kanału TVN w grupie wszyscy 4+ spadła w ubiegłym miesiącu do 15,4 proc. z 16,9 proc. rok wcześniej, wydawało się, że inwestorzy będą pozbywać się walorów. Poniedziałkowa zwyżka o 1 proc. wraz z dobrą wczorajszą sesją pokazują, że inwestorzy zdążyli się już przyzwyczaić do pogarszającej się sytuacji w spółkach z branży mediów.