Fundusze z akcjami spółek dywidendowych

Większość funduszy dywidendowych dostępnych w Polsce lokuje w spółki notowane za granicą.

Publikacja: 06.06.2013 02:33

Najwięcej zarobiły fundusze dywidendowe rynków rozwiniętych

Najwięcej zarobiły fundusze dywidendowe rynków rozwiniętych

Foto: Rzeczpospolita

Fundusze dywidendowe to sprawdzone rozwiązanie na rynkach zachodnich. W Polsce taka strategia jest trudna do realizacji.

– Za inwestowaniem w fundusze dywidendowe przemawia to, że w ostatnim czasie coraz więcej spółek notowanych na warszawskiej giełdzie decyduje się na wypłatę dywidendy, a część firm nawet zwiększa kwoty, którymi zamierza podzielić się z akcjonariuszami – mówi Tomasz Matras, zarządzający subfunduszem UniAkcje Dywidendowy w Union Investment TFI.

W ubiegłym roku – według danych Giełdy Papierów Wartościowych – średnia stopa dywidendy sięgnęła aż 3,9 proc. W tym roku analitycy przewidują, że premie wypłacone akcjonariuszom z zysków za 2012 r. będą nieco mniejsze (3,7 proc.), ale i tak przewyższą stopę zwrotu z inwestycji w 10-letnie obligacje skarbowe czy lokaty bankowe.

Rentowność dziesięciolatek wynosi obecnie ok. 3,5 proc. w skali roku, a średnie oprocentowanie rocznych depozytów – według majowych danych porównywarki  Comperia.pl – 3 proc. Widać więc, że na tle tych lokat średnie zyski z samych dywidend  (pomijając ewentualny wzrost kursu akcji) są całkiem atrakcyjnie.

Nasz rynek jest trudny

Część analityków uważa, że polski rynek akcji jest zbyt mały, żeby tworzyć fundusze skoncentrowane na jednej branży czy konkretnym segmencie.

– Strategia naszego funduszu akcji, którego aktywa przekraczają 1,1 mld zł, zakłada lokowanie kapitału bez zawężania obszaru inwestycyjnego. Wybieramy spółki o dobrych fundamentach, mające dodatnie przepływy pieniężne, nienadmiernie zadłużone i osiągające zyski, które mogą przeznaczyć m.in. na dywidendę – mówi Piotr Rzeźniczak, szef zespołu inwestycji w Legg Mason TFI. Dodaje, że chociaż wiele firm wypłacających dywidendę znajduje się w portfelu funduszu Legg Mason Akcji, jest to raczej skutkiem wyboru opartego na wcześniej wymienionych kryteriach.

– Dywidenda nie jest głównym powodem wyboru firmy – podkreśla Piotr Rzeźniczak.

Fundusz Legg Mason Akcji tylko na dywidendach zarobił w ciągu 2012 r. aż 6,3 proc. (stopa dywidendy) – tak wynika z danych Analiz Online. Lepiej pod tym względem wypadł jedynie SKOK Akcji. Natomiast dwa fundusze promowane przez TFI jako dywidendowe zyskały na dywidendach powyżej średniej dla tej grupy (3,2 proc.). Są to: Copernicus Akcji Dywidendowych (4,9 proc.) oraz PZU Akcji Spółek Dywidendowych (4 proc.).

Różne strategie

Większość funduszy dywidendowych dostępnych w Polsce inwestuje wyłącznie za granicą albo oprócz polskich spółek dobiera do portfela również akcje z innych rynków. Na rynkach zagranicznych operują np.: ING Europejski Spółek Dywidendowych, ING Spółek Dywidendowych USA, ING Globalny Spółek Dywidendowych oraz ING Spółek Dywidendowych Rynków Wschodzących. Z kolei PZU Akcji Spółek Dywidendowych i UniAkcje Dywidendowy inwestują zarówno w Polsce, jak i za granicą.

– Liczba ciekawych spółek na polskiej giełdzie jest ograniczona. Dlatego nasz subfundusz inwestuje również w spółki działające w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. w tureckie – mówi Tomasz Matras zarządzający subfunduszem UniAkcje Dywidendowy w Union Investment TFI.

Na akcjach z rynku polskiego koncentrują się: Copernicus Akcji Dywidendowych, niedawno powstały Aviva Spółek Dywidendowych UFK, Altus FIZ Aktywnej Alokacji Spółek Dywidendowych, Fundusz Altus FIZ i Forum Dywidendowy FIZ. Te dwa ostatnie są przeznaczone dla zamożnych inwestorów, którzy jednorazowo mogą zainwestować powyżej 160 tys. zł (40 tys. euro).

– Należy pamiętać, że fundusze dywidendowe są skierowane do inwestorów świadomych ryzyka związanego z inwestycją w akcje. Z uwagi na potencjalnie wysoką zmienność wyników takich funduszy trzeba założyć co najmniej pięcioletni horyzont inwestycyjny – mówi Tomasz Matras.

Na własną rękę

Dla osób bardziej obeznanych z giełdą, które zdecydują się samodzielnie inwestować w spółki wypłacające dywidendę, Dom Maklerski Raiffeisen przygotował przykładowy portfel spółek dywidendowych. Rekomendowane są inwestycje w dziesięć spółek, takich jak: 4Fun Media, Amica, Bogdanka, CCC, PGE, PKO BP, Quercus, Synthos, Wielton, ZE PAK.

– Mniej doświadczonym inwestorom poleciłbym jednak fundusz, którego dodatkową zaletą jest zdywersyfikowany portfel – mówi Tomasz Matras.

Marcin Iwuć | dyrektor ds. produktów inwestycyjnych w ING IM

Spośród wielu sposobów inwestowania w akcje podejście dywidendowe jest jednym z najbardziej konserwatywnych. W jego efekcie uzyskujemy atrakcyjną relację zysku do ryzyka. W uproszczeniu polega to na tym, że w czasie dynamicznej hossy wartość akcji spółek w portfelu rośnie i możemy dobrze zarobić, choć tempo tego wzrostu może być nieco niższe w porównaniu z całym rynkiem. Natomiast w przypadku bessy wartość takiego portfela spada wolniej niż rynkowego indeksu.

Strumień dywidend, który trafia do funduszu od znajdujących się w portfelu spółek, stanowi bardzo istotny element stopy zwrotu i pozwala nieco łagodzić efekty rynkowych wahań. Należy pamiętać, że są to fundusze inwestujące w akcje, zatem będą występowały typowe dla rynku akcji wahania cen.

Dla inwestorów gotowych ulokować część kapitału na rynku akcji strategie dywidendowe są bardzo ciekawą opcją. Wiemy, że droga do rozwiązania kluczowych problemów światowej gospodarki jest jeszcze daleka. W takich warunkach najlepiej radzą sobie spółki o silnych fundamentach, zdrowych bilansach i solidnych zapasach gotówki. A właśnie takie są spółki dywidendowe. Wybierając fundusz dywidendowy, wiemy, że w jego portfelu znajdują się solidne firmy.

Fundusze dywidendowe to sprawdzone rozwiązanie na rynkach zachodnich. W Polsce taka strategia jest trudna do realizacji.

– Za inwestowaniem w fundusze dywidendowe przemawia to, że w ostatnim czasie coraz więcej spółek notowanych na warszawskiej giełdzie decyduje się na wypłatę dywidendy, a część firm nawet zwiększa kwoty, którymi zamierza podzielić się z akcjonariuszami – mówi Tomasz Matras, zarządzający subfunduszem UniAkcje Dywidendowy w Union Investment TFI.

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy