Dziś głównym problem dla klientów indywidualnych zmieniających dostawcę energii elektrycznej jest to, że muszą potem rozliczać dwie faktury za usługę, bowiem po dokonaniu zmiany sprzedawcy energii elektrycznej, nie zmienia się jej dystrybutor. Pierwsza faktura to dokument od dystrybutora, na której widnieje opłata dystrybucyjna. Drugą fakturę wystawia nowy sprzedawca za zużycie energii elektrycznej. – To się jednak powinno niebawem zmienić, bo mają być wprowadzone nowe przepisy i klienci indywidualni będą otrzymywać jedną fakturę – mówił Maciej Grędysa z Green.
Operatorzy mogą współpracować z Green w dwóch modelach. Pierwszy to umowa agencyjna, w którym klient dostaje fakturę do Green. Druga możliwość to model partnerski, gdzie należność za energię może się pojawić na fakturze operatora. Jednak w takim przypadku operator musi zbudować swój system bilingu.