- W 2014 roku Grecja powróci na rynki i znów stanie się normalnym krajem – powiedział premier Samaras w telewizyjnym wystąpieniu. - W nowym roku dług Grecji oficjalnie stanie się spłacalny, co oznacza, że nie będzie potrzeba nowych pożyczek ratunkowych i wynikłych z tego nowych porozumień – dodał.

Grecja znalazła się w 2010 roku na granicy bankructwa. Od 2012 roku Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznały jej w ramach programów pomocowych niemal 240 mld euro, które gwarantują spłatę kredytów zaciągniętych przez to państwo. Z tych środków Grecja wykorzystała już 90 proc. W połowie grudnia władze w Atenach zagwarantowały sobie kolejną transzę pomocy finansowej. Władze w Atenach otrzymają ostatnie pieniądze w połowie 2014 roku, choć część pomocy od MFW ma trafić do nich dopiero w 2016 roku.

Na początku grudnia parlament grecki przyjął restrykcyjny budżet na 2014 rok. Nowy budżet rygorystycznie ogranicza wydatki państwa, ale przewiduje też niewielki, szacowany na 0,6 proc. PKB, wzrost gospodarczy i wprowadza sięgające 3,1 mld euro cięcia w wydatkach państwowych.