Ubezpieczenie cargo

Przezorny przedsiębiorca, to przedsiębiorca ubezpieczony od wszelkich ryzyk, również transportowych. Ubezpieczyciele oferują ochronę towarów w trakcie ich transportowania w ramach dostarczenie do klienta, czy odbioru od producenta. Podkreślają przy tym, że choć ubezpieczenie mienia w transporcie, czyli Cargo, nie uchroni przed przykrymi zdarzeniami, to jednak zapewni rekompensatę finansową na pokrycie niespodziewanych, często bardzo wysokich, wydatków.

Publikacja: 09.04.2015 15:23

Ubezpieczenie cargo

Foto: Bloomberg

Sławomir Deliś, menedżer ds. Ubezpieczeń Transportowych w Gothaer uważa, że przewoźnicy szukający ubezpieczeń transportowych nie powinni traktować polisy jako zbędnego kosztu, lecz jako inwestycję. Jego zdaniem ubezpieczenie daje bezpieczeństwo w sytuacji trudnej dla przedsiębiorcy i może znacznie ograniczyć koszty własne po zaistniałej szkodzie. Ostateczny wybór powinien zostać poprzedzony sprawdzeniem towarzystw ubezpieczeniowych od strony procesu likwidacji szkód, wymaganych dokumentów szkodowych czy kosztów dodatkowych w związku z zaistniałą szkodą.

Ekspert zaznacza, że klienci mogą wybierać między bardzo tanim ubezpieczeniem z ograniczonym zakresem ochrony, szerokim katalogiem wyłączeń i wysokimi udziałami własnymi, a dobrym ubezpieczeniem „szytym na miarę", dopasowanym do indywidualnych potrzeb klienta, lecz związanym z wyższym kosztem polisy. Przedsiębiorca świadomy powstania szkody w transporcie mogącej zachwiać płynnością działalności firmy najczęściej wybiera drugą opcję dającą mu większe poczucie bezpieczeństwa.

W przygotowanym przez Gothaer przewodniku dla przedsiębiorców czytamy, że ubezpieczenie cargo zabezpiecza cały proces transportu mienia od momentu rozpoczęcia jego załadunku na środek transportu i kończy się wraz z zakończeniem rozładunku mienia ze środka transportu w miejscu przeznaczenia. Taka polisa chroni przedsiębiorcę przed stratą polegającą na utracie, uszkodzeniu, ubytku lub zniszczeniu załadunku w czasie jego przemieszczenia w następstwie zdarzeń losowych. Takimi zdarzeniami mogą być m.in. pożar, wybuch, powódź, grad, a także wypadek środka transportu, kradzież z włamaniem lub zaginięcie. W transporcie krajowym najczęściej stosowany jest zakres ubezpieczenia tzw. „All risk" jako najszerszy zakres ochrony. Jeśli chodzi o transport międzynarodowy, to zakres ubezpieczenia formułowany jest w oparciu o Instytutowe Klauzule Ładunkowe (I.C.C.) będące uznanym międzynarodowym standardem ubezpieczania cargo.

W ocenie ekspertów właściciel firmy transportowej, produkcyjnej lub handlowej powinien wyposażyć się także w ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego. Warto, żeby zawierało szeroki zakres ochrony, z sumą ubezpieczenia odpowiadającą wartości przesyłki (w transporcie krajowym), a w transporcie międzynarodowym, kwocie wynikającej z dokonanej przez nadawcę deklaracji wartości towaru. Dobre ubezpieczenie dla spedytora powinno obejmować zakresem odpowiedzialność cywilną wynikającą z wejścia spedytora podczas realizacji umowy spedycji w prawa i obowiązki przewoźnika drogowego, lotniczego, morskiego (tzw. przewoźnik umowny).

Minimalna suma ubezpieczenia, na jaką decydują się przewoźnicy, to 100 tys. euro. Najczęściej jednak, z uwagi na wyższą wartość załadunku, suma ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego jest wyższa i wynosi 250 tys. euro. Oferta rynkowa w zakresie maksymalnych sum ubezpieczenia sięga nawet do 1,5 mln euro. Wysokość składki za ubezpieczenia transportowe uzależniona jest o wielu czynników, m.in. rodzaju i wartości przewożonego mienia, trasy przewozu, rodzaju transportu, oczekiwanego zakresu ochrony ubezpieczeniowej oraz szkodowości. W odniesieniu do umowy jednostkowego ubezpieczenia cargo składki zaczynają się od kilkudziesięciu złotych. W przypadku umowy generalnej składka minimalna to kilkaset złotych.

- Warto jednak podkreślić, że odpowiedzialni i świadomi zarządzający działalnością produkcyjną, handlową lub usługową, przy wyborze odpowiedniego ubezpieczenia, powinni kierować się nie tylko wysokością składki, ale przede wszystkim zakresem ubezpieczenia – podsumowuje Deliś.

Sławomir Deliś, menedżer ds. Ubezpieczeń Transportowych w Gothaer uważa, że przewoźnicy szukający ubezpieczeń transportowych nie powinni traktować polisy jako zbędnego kosztu, lecz jako inwestycję. Jego zdaniem ubezpieczenie daje bezpieczeństwo w sytuacji trudnej dla przedsiębiorcy i może znacznie ograniczyć koszty własne po zaistniałej szkodzie. Ostateczny wybór powinien zostać poprzedzony sprawdzeniem towarzystw ubezpieczeniowych od strony procesu likwidacji szkód, wymaganych dokumentów szkodowych czy kosztów dodatkowych w związku z zaistniałą szkodą.

Pozostało 85% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy