Okólnik rozesłany przez Bartłomieja Obajtka, szefa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, wzburzył zarówno ekologów, jak i branżę drzewną. Brat szefa Orlenu zapowiedział bowiem, że „jego“ regionalna dyrekcja „rozważa wstrzymanie utrzymania“ tzw. certyfikatu gospodarki leśnej FSC. Ma to nastąpić po wygaśnięciu dotychczasowego, czyli od 12 listopada 2022 r.
Lokalni ekolodzy podejrzewają, że Lasy Państwowe chcą w ten sposób pogrozić audytorom z Forest Stewardship Council przed nadchodzącą w listopadzie kontrolą. – Same zasady się nie zmieniły, ale audytorzy będą mogli teraz zapraszać zewnętrznych obserwatorów. To może być problemem, bo leśnicy obecnie tylko wycinają las, nie stosują nawet rozporządzenia o dobrych praktykach ministra Szyszki – mówi Brunon Wołosz, prezes fundacji Fidelis Siluas.