Aktualizacja: 15.10.2016 11:36 Publikacja: 15.10.2016 06:59
1 zdjęcie
ZobaczPolacy pożyczają w bankach coraz więcej
Foto: Rzeczpospolita
Najpierw wyślą SMS, zadzwonią, później zaczną słać kolejne monity. To czeka każdego klienta, który przestanie w terminie spłacać kredyt.
PKO BP, jak mówi Maciej Zieliński, dyrektor biura w Centrum Restrukturyzacji i Windykacji tego banku, zaczyna od SMS informującego o braku spłaty. Robi to trzeciego dnia po upływie terminu. Ten SMS nie wiąże się z dodatkowymi kosztami dla klienta. Gdy spłaty dalej nie ma, do klienta docierają kolejne SMS, potem może się on spodziewać telefonów, monitów, a nawet wizyty w domu. Nie istnieje jednolity sposób postępowania. Zależy on od wielu czynników, w tym od typu zadłużenia.
Czas przywyknąć do myśli, że wkrótce poza śladem węglowym będziemy musieli mierzyć też ślad wodny – mówi Marek K...
Co trzeci Europejczyk doświadcza dziś problemów ze swobodnym dostępem do wody. Trend jest już powszechnie dostrz...
Polscy przedsiębiorcy wykazują ostrożność w stosowaniu sztucznej inteligencji, ale odsetek firm z niej korzystaj...
Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach chcemy rozmawiać o jeszcze silniejszym partnerstwie po...
Właściwe techniki prowadzenia auta pozwalają zredukować zużycie paliwa nawet o 25%. Oprócz tego, co jest równie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas