Aktualizacja: 20.07.2017 19:27 Publikacja: 20.07.2017 19:27
Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent USA Donald Trump
Foto: AFP
Emmanuel Macron, kiedy ścierał się w kampanii wyborczej z nacjonalistką Marine Le Pen, był pupilkiem obozu globalistycznego. Teraz jednak stracił nieco w jego oczach. „Foreign Policy" pisze wprost o „autorytarnej nonszalancji". Sylvie Kauffmann z „New York Timesa" wytyka zaś prezydentowi Francji manię wielkości. W tym podobno przypomina on Trumpa i dlatego panowie pałają do siebie sympatią.
A przecież jeszcze niedawno Macron rzekomo nie chciał się nawet z Trumpem przywitać. Rzekomo. Podczas majowego szczytu NATO prezydent Francji, owszem, ominął demonstracyjnie Donalda Trumpa, ale tylko po to, by równie ostentacyjnie przywitać się z Angelą Merkel. Te dwa gesty: omijanie Trumpa przy kanclerz Niemiec i długi uścisk dłoni, gdy tylko nie ma jej w pobliżu, świetnie obrazują politykę zagraniczną prezydenta Francji. Wcale nie jest to polityka megalomańska. Wprost przeciwnie. Emmanuel Macron jest chyba pierwszym od niepamiętnych czasów francuskim przywódcą, który świadomie prowadzi politykę zagraniczną nie z pozycji supermocarstwa, lecz silnego średniaka.
Chyba każdy z nas przynajmniej raz stawał przed wyborem jakiegoś produktu bankowego. W gąszczu ofert i ich parametrów niezwykle trudno się połapać, a zły wybór może słono kosztować. Na szczęście z pomocą przychodzi porównywarka finansowa.
Akcje Diagnostyki zadebiutowały na GPW. Kurs otwarcia wyniósł 125,5 zł czyli był o 19,5 proc. wyższy od ceny emisyjnej. Chwilę po debiucie wzrosty jeszcze przyspieszyły i przekraczały 25 proc.
Prace budowlane na morzu przy projekcie morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, realizowanym przez PGE i Ørsted, ruszą pod koniec 2025 r. O inwestycji, dotychczasowych działaniach i zadaniach na najbliższy czas mówią prezes zarządu PGE Dariusz Marzec i dyrektor zarządzająca Ørsted Offshore Polska Agata Staniewska-Bolesta.
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek warto się upewnić, że nasza rodzina lub dzieci jadące na ferie mają odpowiednią ochronę ubezpieczeniową.
Zoptymalizuj proces wysyłki i zwiększ efektywność operacyjną dzięki Weekendowym Nadaniom od InPost. Nadania w weekend to możliwość szybszej realizacji zamówień, eliminacja poniedziałkowego chaosu w magazynie oraz podniesienie poziomu satysfakcji klientów. Sprawdź, jak możesz działać sprawniej i zyskać przewagę konkurencyjną.
Polska jest zdecydowana współpracować w kwestii bezpieczeństwa Ukrainy wspólnie z Unią Europejską, sojusznikami europejskimi – takimi jak Wielka Brytania i Norwegia – a także przede wszystkim z USA - powiedział przed wylotem do Paryża premier Donald Tusk. W stolicy Francji europejscy liderzy spotkają się na nadzwyczajnym szczycie poświęconym wojnie na Ukrainie.
Do Arabii Saudyjskiej, gdzie 18 lutego ma odbyć się spotkanie delegacji amerykańskiej i rosyjskiej, udają się szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow i doradca prezydenta Władimira Putina Jurij Uszakow - poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zadeklarował, że jego kraj jest gotów wysłać żołnierzy na Ukrainę, aby pomóc zagwarantować jej bezpieczeństwo w ramach wynegocjowanego układu pokojowego.
Donald Trump stwierdził, że nie wierzy w ostrzeżenia Wołodymyra Zełenskiego dotyczące tego, iż Władimir Putin chce w przyszłości zaatakować NATO. - Myślę, że on chce to zakończyć. I oni chcą to szybko zakończyć, obaj. Zełenski też - powiedział prezydent USA.
Przesłanie z naszej strony jest proste i klarowne – nic bez Ukrainy o Ukrainie. Jeżeli Rosjanie z Amerykami spróbują się dogadać bez nas, my się po prostu na to nie zgodzimy. Będziemy walczyć tym, co mamy i będziemy liczyć na wsparcie Europejczyków (...). Zaczęliśmy wojnę bez prawie żadnego wsparcia USA, ale jakoś przetrwaliśmy – powiedział w rozmowie z TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.
Europa szykuje strategię obronną, Unia Europejska dzieli się w sprawie amerykańskich ceł, a Ukraina odrzuca surowcowy deal z USA. Tymczasem polskie strategie energetyczne utknęły w martwym punkcie, a inwestorzy z niecierpliwością czekają na nowe decyzje rządowe.
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa nie pozostawia złudzeń. Całkiem możliwe, że już jutro my, Europejczycy, będziemy musieli bronić pokoju w Ukrainie. W tym również nasi polscy żołnierze.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio zapewnił, że Ukraina i Europa będą stronami wszelkich „prawdziwych negocjacji” mających zakończyć agresję Rosji na sąsiedni kraj.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas