Jak wynika z najnowszego badania opinii społecznej przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej”, tylko 42 proc. pytanych opowiedziało się za budową elektrowni atomowej w Polsce. Zdecydowanych przeciwników było 23 proc., a 27 proc. osób stwierdziło, że „raczej” nie chcą tej inwestycji. Niezdecydowanych było 8 proc. pytanych. Co istotne, zwolennicy elektrowni atomowej przeważali tylko w gronie osób z wyższym wykształceniem – w tej grupie jej budowę poparło 55 proc. badanych .
Równocześnie GFK Polonia spytała, czy osoby opowiadające się za budową elektrowni atomowej chcą, by powstała ona w ich gminie. Twierdząco odpowiedziało 59 proc. zwolenników inwestycji. Co piąty z pytanych był niezdecydowany, ale też „byłby skłonny to rozważyć”.
Te najnowsze wyniki różnią się od danych, jakimi dysponuje Ministerstwo Gospodarki. Z badania opinii przeprowadzonego we wrześniu 2009 r. przez CBOS wynika, że połowa badanych poparła budowę elektrowni jądrowej. Przeciwnicy tego typu przedsięwzięcia stanowili 40 proc. pytanych, a niezdecydowani – 10 proc. Dlatego resort uznał, że rośnie poparcie dla energetyki jądrowej w Polsce. Rok temu w podobnym badaniu 48 proc. respondentów opowiadało się za budową elektrowni jądrowej, 42 było przeciw, a 10 proc. nie miało zdania.
Ministerstwo przygotowuje kampanię promującą energetykę jądrową. Wciąż nie ustalono daty rozpoczęcia przedsięwzięcia, które formalnie ma mieć charakter informacyjny. Resort nie wybrał bowiem jeszcze firmy, której zleci to zadanie.
Brak wyraźnego poparcia dla rozwoju energetyki jądrowej w Polsce nie wstrzymuje jednak prac przygotowawczych do budowy pierwszej elektrowni atomowej. W Polskiej Grupie Energetycznej, wyznaczonej przez rząd do realizacji projektu, trwają analizy poprzedzające wybór technologii reaktora, a co za tym idzie – zagranicznego partnera, który ją zaoferuje i stworzy z PGE konsorcjum. Już jesienią ubiegłego roku grupa podpisała memorandum o współpracy z francuskim koncernem EDF. Wydawało się wtedy, że kolejne porozumienia są tylko kwestią czasu. Tym bardziej że wstępne zainteresowanie współpracą wyraziły też inne firmy, m.in. czeski koncern CEZ, francuski GDF Suez czy amerykańskie GE i Westinghouse. Mimo to PGE nie podpisała jeszcze nowych memorandów. Firmy te stosują różne technologie reaktorów.