Obrona poziomu 2500 pkt

W Warszawie wszystkie indeksy ponownie spadły. Na rynkach akcji inwestorzy skupili się na publikowanych danych makroekonomicznych i decyzji o podwyżce stóp w strefie euro

Publikacja: 04.07.2008 02:35

Na GPW początek notowań przyniósł mocną przecenę akcji. Spadki na Wall Street i dochodzące zza oceanu niepokojące informacje o możliwości bankructwa General Motors zrobiły swoje.

Krótko po otwarciu WIG20 zanurkował o 1,5 proc., osiągając poziom 2517 pkt. Takie wartości wskaźnik największych spółek ostatni raz notował dwa lata temu, w połowie czerwca 2006 r. Minimum podziałało mobilizująco na inwestorów i rozpoczęła się obrona wsparcia. W ciągu kolejnej godziny straty zostały w dużej części odrobione, ale środek dnia przyniósł kolejną falę przewagi sprzedających.

W tym czasie Europejski Bank Centralny ogłosił podwyżkę stóp procentowych o 25 pkt bazowych, do 4,25 proc. Kolejny przełom i zmianę kierunku indeksów przyniosła publikacja danych makroekonomicznych w USA o godzinie 14.30 naszego czasu.

Raport o stanie amerykańskiego rynku pracy okazał się zgodny z oczekiwaniami i prognozami analityków, na inwestorów natomiast podziałał pobudzająco. W ślad za wzrostem indeksów w Europie Zachodniej w górę ponownie ruszyła giełda w Warszawie.

W przypadku WIG20 przez chwilę nawet udało się wyjść na plus, ale słabe otwarcie notowań w Ameryce znowu ostudziło zapał kupujących. Ostatecznie sesja zakończyła się na minusie. WIG20 stracił 0,33 proc., WIG 0,79 proc., a mWIG40 i sWIG80 po 1,5 proc. Wszystkie indeksy wyznaczyły nowe 52-tygodniowe minima.

Tak duża zmienność nastrojów w ciągu jednego dnia sugeruje, że rynek może na koniec tygodnia próbować przynajmniej na chwilę odreagować ostatnie spadki. Jak jednak wskazują analitycy, będzie to zależało od nastrojów globalnych. Odreagowaniu powinien natomiast sprzyjać brak sesji w USA spowodowany obchodami Dnia Niepodległości.

Również wczorajszy wzrost obrotów sugeruje przesilenie na rynku. Zwiększyły się one w porównaniu z sesją w środę o blisko 80 proc., do ponad 1,4 mld zł. Jest zatem szansa na wzrost cen i oddalenie się od poziomu 2500 pkt, ale czy na dłużej – to w świetle panującego trendu spadkowego trudno powiedzieć.

Na GPW początek notowań przyniósł mocną przecenę akcji. Spadki na Wall Street i dochodzące zza oceanu niepokojące informacje o możliwości bankructwa General Motors zrobiły swoje.

Krótko po otwarciu WIG20 zanurkował o 1,5 proc., osiągając poziom 2517 pkt. Takie wartości wskaźnik największych spółek ostatni raz notował dwa lata temu, w połowie czerwca 2006 r. Minimum podziałało mobilizująco na inwestorów i rozpoczęła się obrona wsparcia. W ciągu kolejnej godziny straty zostały w dużej części odrobione, ale środek dnia przyniósł kolejną falę przewagi sprzedających.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Ekonomia
Dbamy o bezpieczeństwo przez cały czas życia produktu
Ekonomia
Zlatan Ibrahimović w XTB
Ekonomia
Nowe funkcje w aplikacji mobilnej mZUS
Ekonomia
Azoty złożyły pierwsze zawiadomienie do prokuratury